Co dzień słyszymy, że dystans społeczny to podstawa walki z wirusem. Ale co to dokładnie oznacza? I dlaczego jednych ma dzielić odstęp na dwa metry, a inni wciąż dzielą łóżko?
Dla Kaczyńskiego wszystko jest polityką, taktyką, grą o władzę.
Rozmowa z politologiem prof. Radosławem Markowskim o ryzyku manipulacji przy wyborach korespondencyjnych.
Koronawirus jest najgroźniejszy dla osób w podeszłym wieku, to one są w grupie najwyższego ryzyka. Czy rzeczywiście troska o ich zdrowie i dobrostan wymaga rezygnacji z normalnego życia ludzi młodych, narażonych w znacznie mniejszym stopniu? Pandemia rzuciła ostre światło na narastający od lat konflikt pokoleniowy.
Starych, schorowanych ludzi nie przewozi się do szpitali covidowych, „dopóki nie mają nasilonych objawów”. A nasilone objawy są wtedy, gdy pacjent zaczyna się dusić. Mamy czekać? – pyta personel. Przecież wtedy można nie zdążyć.
TSUE zawiesza Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Izba nie czuje się zawieszona. Orzeczenie TSUE ma osądzić Trybunał Julii Przyłębskiej. PiS nawet w czasach zarazy nie odpuszcza konfliktu z Unią.
Ze Zjednoczonej Prawicy została głównie nazwa, a koalicja toczy się siłą rozpędu. Jak długo będzie się toczyła, nie wiedzą nawet jej liderzy.
Opozycja jest w klinczu. Brać udział w wyborach, które są kpiną z demokratycznych procedur, czy też je zbojkotować, gwarantując tym samym reelekcję Andrzejowi Dudzie? Problem ma zwłaszcza Platforma i jej kandydatka.
Jacques Rupnik, francuski politolog, doradca polityków, o tym, dlaczego świat „obniżania kosztów” jest tak bezbronny wobec globalnych zagrożeń, oraz co zrobić, żeby obecna epidemiczna katastrofa się nie zmarnowała.
Rozmowa z burmistrzami Zgorzelca i Görlitz, które przed epidemią funkcjonowały jako jedno europejskie miasto, o nagłym przywróceniu granicy na Nysie, różnicach w podejściu do koronawirusa i szansach na powrót do normalności.
Na wojnie (z epidemią) jak na wojnie. Jedni się bogacą, bo jest okazja. Inni bezinteresownie pomagają, bo tak dyktuje im serce. Łatwo poznać, kto jest kim w czasie zarazy.
Po pierwszym miesiącu życia z pandemią polska gospodarka jeszcze się trzyma. Wszystkich jednak dręczy pytanie: ile wytrzyma? Ile zniosą przedsiębiorcy i pracownicy? W jakiej kondycji zastaniemy kraj, kiedy wyjdziemy z domów? Na kolejnych stronach przedsiębiorcy opowiadają POLITYCE, z czym się dziś muszą mierzyć i ile jeszcze przetrwają.
Chcą kontynuować pracę naukową, prowadzić własne badania i zgłębiać tajniki teorii liczb – takie są najbliższe plany laureatów konkursu „Krok w przyszłość” organizowanego przez Fundację mBanku.
Hasło Donalda Trumpa „America First” nabrało złowieszczego znaczenia, kiedy kraj z dnia na dzień stał się globalnym epicentrum pandemii. A Amerykanie mają bardzo dziurawy system ubezpieczeń.
W erze koronawirusa krytykowanie szefa Światowej Organizacji Zdrowia dr. Tedrosa, m.in. za uległość wobec Chin, nabrało rozmiaru pandemii. Czy zasadnie?
Gromadzenie rezerw żywności i leków na wszelki wypadek to część szwajcarskiej kultury obywatelskiej. Jak znalazł na czasy pandemii.
O zarazach w antyku oraz przebiegu i następstwach dżumy Justyniana, która wybuchła w Konstantynopolu w 541 r., opowiada bizantynista z Uniwersytetu Oksfordzkiego prof. Marek Jankowiak.
Jak ludzkość powinna ułożyć swoje stosunki z przyrodą i nauką, by lepiej przygotować się do nadejścia tego, co nieuchronne. Czyli kolejnych pandemii.
Wnioski wyciągane z badań dotyczących wpływu żywności na zdrowie i długość życia są w większości nieprawidłowe.
Europejskie jeże przeżywają trudne chwile. Pomoc niosą im ci, którzy wierzą, że kryzys jeżości raczej nie wyjdzie ludzkości na zdrowie.
Gen. Mirosław Hermaszewski zmarł w wieku 81 lat. W niedawnej rozmowie z „Polityką” mówił o tym, jak w czasach masowej kwarantanny oswajać samotność i oddalenie.
Mistrzowska gra odtwórców głównych ról, uhonorowanych w obu kategoriach aktorskich na ubiegłorocznym festiwalu w Berlinie.
Wartością filmu jest znakomita rola Kristen Stewart.
Każdy odcinek serialu to odrębna historia tocząca się w niespiesznym rytmie, podkreślanym hipnotyczną muzyką Philipa Glassa.
Niemiecki miniserial jest luźną adaptacją autobiograficznej książki Deborah Feldman.
Za współczesną ewolucją hip-hopu autorzy nie próbują nadążać, z wielką finezją robią swoje.
Nastrój jest tu ulotny, niekiedy nostalgiczny.
Płytę uzupełnia Koncert klarnetowy, wersja Koncertu altówkowego z 1983 r.
Choć Josef Škvorecký ma na swoim koncie wiele świetnych powieści, jego maestria w równym stopniu uwidacznia się w krótkich formach.
Wyjątkowość opowieści Marcinów polega na ostrości jej obserwacji, czarnym humorze, a także na wywrotowości języka i wyobraźni.
„Rozmowy o przyszłości” – przygotowywane jeszcze w czasie przed pandemią – są namysłem nad tym, jak będą wyglądały nasze uczucia i relacje, jakie są największe zagrożenia, przed którymi stoimy jako gatunek.
W cieniu pandemii sztuka zamarła. Pozamykano muzea, odwołano wystawy. Ale rynek sztuki ma się na razie zaskakująco dobrze. Przynajmniej w Polsce.
Kiedy wiele godzin spędzam w bliskim kontakcie z roślinami, widzę, jak udany jest homo sapiens – mówi o przywracaniu wiary w człowieka Urszula Zajączkowska, botaniczka, poetka i artystka wideo.
W komiksach łatwo odnaleźć metaforę dzisiejszego świata. Ich twórcy opowiadali ostatnio o pandemii, o trudach kwarantanny, a wreszcie o Polsce, gdzie katastrofę przetrwała tylko wieś – z samozwańczą milicją wyposażoną w kosy.
Kronika popkulturalna Kuby Wojewódzkiego.
To już czwarta dekada transformacji i za późno, by wszystko zrzucać na PRL i na Tuska.
Przez świat przeszło wielkie domino lęku, które położyło na łopatki nas wszystkich – nasze prawa, naszą codzienność i naszą gospodarkę.
Bądź człowiekiem i nie zaklejaj koperty. To i tak nie ma znaczenia dla wyniku wyborów.
Kiedy naród siedzi w domach i z przerażeniem zerka zza firanki, partia rządząca dokręca śrubę.
Według mnie z tragiczną, ale zwyczajną sytuacją Polaków jest trochę tak jak z kiełbasą, która mimo że nazywa się zwyczajna, też często bywa tragiczna.
Skoro listonosze i wyborcy będą umierali w wyniku wyborów, to znaczy, że poziom ich bezpieczeństwa w czasie wyborów będzie dokładnie taki sam jak obecny poziom ich bezpieczeństwa, gdy umierają, chociaż wyborów nie ma.
Gdy zobaczyłam zdjęcie lekarza w uszytej przeze mnie maseczce w czarno-czerwone romby, to się poryczałam z wrażenia. Pierwszy raz od początku epidemii poczułam, że nie jestem bezsilna, mówi Olga, szyjąca społecznie maseczki dla medyków.
Przestraszeni pacjenci. Medycy w kombinezonach i maskach. Lęk – bo przecież wirus jest tu na pewno. O tamtej stronie szpitala mówi się: zakaźna albo brudna. Nasz reporter w kombinezonie i goglach przeszedł na drugą stronę. Oto jego relacja.
Po co w to grać?
Dla Kaczyńskiego wszystko jest polityką, taktyką, grą o władzę.