Polaków trzeba zmobilizować do większego wysiłku, ale żeby to było możliwe, potrzebna jest wizja. Wizja na kolejne 25 lat. Dr hab. Marcin Piątkowski, prof. Akademii Leona Koźmińskiego, mówi o tym, dlaczego Polska może, a nawet musi stać się liderem Unii Europejskiej.
Z okazji 20-lecia członkostwa Polski w Unii Europejskiej i w przededniu zaczynającej się w styczniu polskiej prezydencji w Radzie UE firma doradcza PwC zwróciła się do liderów polityki i biznesu, by w serii wywiadów opowiedzieli o swojej perspektywie – doświadczeniach minionego dwudziestolecia, bieżących inspiracjach i o wnioskach na najbliższe dekady.
Ważne, żeby przyszły polski prezydent miał nie tylko poważanie w Europie, ale mógł być także łącznikiem między Unią i USA. Czyli, mówiąc krótko: Trzaskowski i Sikorski (kogokolwiek wskażą koalicyjne prawybory) – tak; antyunijny, trumpisowski „LizUS” – nie.
Ursula von der Leyen kusi Amerykę zwiększeniem importu LNG, Orbán celebruje swoje „a nie mówiłem?” w sprawie Ukrainy, a przywódcy – mimo mobilizujących haseł o pilnej potrzebie wzmacniania Europy – odraczają debaty o naprawie Unii.
Bruksela trzyma się nadziei, że Donald Trump nie będzie dużo radykalniejszy niż w pierwszej kadencji. Komisja Europejska, jak wynika z nieoficjalnych informacji, ma wstępnie przygotowane warianty umów czy też „przekupstw handlowych”. Wyzwaniem w najbliższym czasie jest wojna w Ukrainie.
Mieszkańcy tej strategicznie ważnej republiki potwierdzili, że liczą na prozachodni kurs. W drugiej turze poparli Maię Sandu, a w niedawnym referendum zdecydowali o wpisaniu dążeń do członkostwa w UE w preambule konstytucji.
Węgier będzie miał ciężko, Hiszpanka stała się zakładniczką prawicy. Na cenzurowanym są też Słowenka i Belgijka. Kandydaci na komisarzy szykują się do przesłuchań w Parlamencie Europejskim.
Teoretycznie azyl jest jednym z najprecyzyjniej zdefiniowanych pojęć w prawie międzynarodowym. W praktyce każdy interpretuje je inaczej.
Prezydent Ukrainy przekonuje, naciska i błaga o zaproszenie do NATO. Wie, że go nie dostanie. Za niecałe trzy tygodnie wszystko, co dziś mówi Biały Dom, może stać się nieaktualne lub zgoła niewykonalne. Wie to też Wołodymyr Zełenski, dlatego ostatnio tak mocno próbował.
Nieoficjalne informacje o prawyborach w PiS; Zbigniew Ziobro pozywa TVN; nie żyje szef Hamasu Jahja Sinwar; UE dyskutuje o migracji; plan zwycięstwa Ukrainy.