Dawidka szukano przez 10 dni, cierpiała rodzina chłopca, cała Polska wstrzymywała oddech. W tym czasie domorosłe wróżki i sensaci ścigali się w internecie na teledyski o Dawidku. Snuli łzawe i krwawe wizje, prosząc widzów o „łapki w górę”.
Nie ma wielkiej koalicji, ale wielkiego nieszczęścia też nie ma.
Albo mamy kręgosłup, jaja i odwagę stanąć na własnych nogach i idziemy podmiotowo, albo stoczymy się w toksyczny spór PiS z PO.
W Izbie jest nas 750 osób: przekonanych o swoich racjach. Negocjacje w celu uzyskania większości nie są więc łatwe. A będą jeszcze trudniejsze.
Patrząc z boku, wykreślenie, a potem przywrócenie czterech filmów rekomendowanych przez Zespół Selekcyjny do konkursu głównego 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni wygląda na farsę.
Sługa Narodu wygrał wybory na Ukrainie. Teraz Wołodymyr Zełenski będzie mógł pokazać, co potrafi.
Niemal we wszystkich krajach Unii istnieje coś w rodzaju 500 plus, ale nigdzie nie wywołuje takich emocji ani nie zapewniło nikomu takiej hegemonii jak Prawu i Sprawiedliwości w Polsce.
Unikanie kobiet, umartwianie i sport – tymi metodami młodzi klerycy mają walczyć z popędem. Seksualność to w polskich seminariach temat tabu. Jednak pod wpływem pedofilskich skandali wokół tematu robi się coraz głośniej.
Niby tak dobrze jeszcze nie było – pracy dużo, ludzi mało. Ale młodzi wciąż muszą walczyć o swoje miejsce na rynku. Kto się zagapi, wypadnie na aut. I ma kłopot, żeby wrócić do gry.
Rozmowa z Tomaszem Witesem o mapie przestępczości i o tym, jak kształtować przestrzeń, by zmniejszyć ryzyko zbrodni.
Amatorzy sportu coraz częściej stawiają sobie wymagania niczym zawodowcy. Jest fajnie, tylko czasami organizm pęka.
Choć doktorat ma z hotelarstwa, to zajął się medycyną społeczną. Dr Karyagin leczy z życiowych kłopotów, których Ukraińcom w Polsce nie brakuje.
Właściciel największej polskiej sieci hoteli Tadeusz Gołębiewski do tej pory był witany przez władze lokalne z entuzjazmem i nadzieją. Teraz ściąga też kłopoty i podejrzenia. Jego gigantomania ma powody, ale i cenę.
Politycy lubią ręcznie sterować koleją, a kolejarze starają się odgadywać ich życzenia. Jednak to towarzystwo wzajemnej adoracji ma coraz potężniejszego recenzenta – pasażera.
Ajatollahowie grożą wojną, ajatollahowie wzbogacają uran... Określenie „reżim ajatollahów” jest błędnym skrótem myślowym, którym Zachód próbuje opisać Iran.
Ramūnas Karbauskis, litewski Kaczyński, wyśnił sobie kraj wolny od alkoholu. I teraz coraz więcej jego rodaków musi żyć w tym śnie.
Bernard Arnault właśnie został pierwszym Europejczykiem, którego majątek przekroczył 100 mld dolarów. Wkrótce może być najbogatszy na świecie.
Miasta, samochody, terapie – cały niemal świat uszyto na miarę mężczyzn. Nie w przenośni, ale dosłownie – dowodzi Caroline Criado-Perez. I wywołuje na świecie niemałe zamieszanie.
Rozmowa z Arturem Jedynakiem o neolitycznych kopalniach krzemienia w Krzemionkach, wpisanych w lipcu na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Jak odróżnić fakty naukowe od alternatywnych? Agitację od popularyzacji? Jak dostrzec to, co istotne? Oto nasz sceptyczny przegląd odkryć i przykryć.
Polacy, po 30 latach, wciąż są gotowi dyskutować o wyborze Wojciecha Jaruzelskiego na prezydenta Polski.
Andrzej i Bohdan Hryniewiczowie poszli do powstania warszawskiego w krótkich spodenkach i sandałkach. Dowódca postawił warunek: muszą mieć zgodę od mamy.
Przy okazji zakończonego niedawno mundialu kobiet powrócił problem ich dyskryminacji w futbolu. Ale piłkarska rzeczywistość nie jest reprezentatywna. Wyspy nierówności w sporcie się kurczą.
Mistrz ponowoczesnej narracji powraca do tematu rozczarowania, śmierci i upiornej rzeczywistości, z której nie ma innej ucieczki, jak tylko poprzez jej zniszczenie.
Erazm z Rotterdamu swoją zjednoczoną Europę widział jako republikę humanistów, intelektualistów wymieniających się ideami w listach pisanych po łacinie.
Ta wystawa o modzie jest taka, jaka bywa sama moda: intrygująca, efektowna, przyciągająca wzrok, ale głębszej myśli trudno tu uświadczyć.
Wszystkie książki, tej nie wyłączając, są bardzo precyzyjnie skonstruowane, zawsze składają się z 18 rozdziałów równej długości.
Książka Benjamina Balinta zawiera obszerną i pasjonującą relację o polemikach i sądowych bataliach dotyczących spuścizny Kafki.
Książka wpada w pułapkę powtarzalności – po kilku opowiadaniach historie są na tyle podobne w klimacie, że przestajemy je odróżniać.
Wrażliwości i pomysłowości chłopakom z Bitaminy nie brakuje.
Mija ćwierć wieku, odkąd publiczność może podziwiać, i to zupełnie za darmo, prawdziwe sławy jazzowe grające dla niej na scenie ustawianej co sobota w dwa letnie miesiące w Warszawie na Rynku Starego Miasta.
Program jak co roku dopełniają spotkania z twórcami i koncerty.
Różnego rodzaju koncerty odbywają się latem na Wybrzeżu, by umilić urlopy przybywającym. Są wśród nich też miłośnicy muzyki klasycznej i dla nich właśnie jest Sopot Classic, organizowany przez Polską Filharmonię Kameralną Sopot wspólnie z władzami miasta.
Z dzisiejszej perspektywy odkrywająca radość seksu dekada lat 70. ubiegłego wieku wydaje się naiwna i zakłamana. Najlepiej widać to na przykładzie kina.
Mogę sobie wyobrazić, że idę na wojnę. Tym właśnie zajmuje się literatura, tworzeniem przekonujących wizji przyszłości – mówi Brytyjka Sarah Hall, której książka „Madame Zero i inne opowiadania” właśnie się ukazała po polsku.
Wybrać dobrą reputację czy pełną kiesę? To pytanie szczególnie często zadają sobie dyrektorzy wielkich muzeów po obu stronach Atlantyku.
Zapomnijmy o elektronicznych scenach Berlina, Detroit, Londynu, Paryża czy Chicago. Muzyka przyszłości powstaje w Kampali.
I wtedy się obudziłam. Z krzykiem.
Kronika popkulturalna Kuby Wojewódzkiego.
Być może katolicyzm jest „najbardziej prześladowany na świecie”, ale chyba nie naszym świecie, gdzie rząd modli się służbowo.
Przejście na emeryturę jest jedynym bodaj świeckim aktem cywilnym, od którego nie ma odwrotu.
W ponurej taktyce szachisty z Nowogrodzkiej okazywanie pogardy ludziom i straszenie ich odmiennością równa się sukces wyborczy.
Wiele osób uważa, że chrześcijaństwo najbardziej ośmieszają nie środowiska naukowe, ale kazania hierarchów jak bp Dec.
Osobiście wątpię, by aktor Królikowski jako Misiewicz ośmieszał Misiewicza bardziej, niż on sam ośmieszał siebie jako wysoki urzędnik MON.
Stary fotel, butelki po perfumach, skorupki ślimaków, wazonik, papierowe rolki, niechciane klapki, fusy po kawie – wszystkim można się podzielić.
Dwie opozycje i pół
Nie ma wielkiej koalicji, ale wielkiego nieszczęścia też nie ma.