Polacy robią się fajni. Coraz fajniejsi. Tym fajniejsi, im młodsi. A tym lepiej to widać, im więcej zbierze się ich w jednym miejscu.
Czy można jeszcze liczyć na spadek cen benzyny tego lata?
Rozmowa z Krzysztofem Worobcem, prezesem Stowarzyszenia na rzecz Ochrony Krajobrazu Kulturowego Mazur „Sadyba”
W przeddzień olimpiady Chińczycy pękają z narodowej dumy, ale nie kryją też złości na Zachód z powodu ciągłej krytyki Chin. Mają nadzieję, że po igrzyskach się opamiętamy.
Po co Chinom olimpiada? Żeby pokonać na medale Amerykę, rozsławić chiński cud gospodarczy i wyleczyć Chińczyków z kompleksów. A przede wszystkim pokazać, że Chiny znów są Państwem Środka.
Czy prezydent RP rzeczywiście zamierza kuchennymi schodami zmienić ustrój kraju i doprowadzić do tego, że do rządzenia potrzeba w Sejmie większości trzech piątych? Bo tyle głosów jest niezbędnych do odrzucenia weta.
Uwięzili nam prezydenta, trzymają jak w klatce – mówią mieszkańcy Helu, pokazując przyjezdnym wysoki płot na betonowej podmurówce zwieńczony pasmami drutu kolczastego. Za płotem jest prezydencka rezydencja, ulubiona przez Lecha Kaczyńskiego.
Bohaterowie tego tekstu są pod opieką stowarzyszenia Damy Radę. Mają od 6 do 15 lat. Bici byli od urodzenia.
Prokurator mówi: nieszczęśliwa szczelina w procedurze. Policja obiecuje, że wkrótce znajdzie zagubione ciało. Rodzina musi pochować syna.
Polski biznes ogarnęła naftowa gorączka. Co chwila ktoś ogłasza, że rusza w daleki świat szukać złóż ropy i gazu. W tym samym czasie do Polski przybywają zagraniczne firmy poszukując tego samego. I znajdują.
W wyniku wrogiego przejęcia rodzina Kruków straciła kontrolę nad firmą, którą budowała od ponad 160 lat. Podobno jednak Wojciech Kruk nie narzeka: zjadł ciastko, ma ciastko i jeszcze sporo na tym zarobił.
Tego lata już ponad 30 polskich miejscowości wybije lokalne dukaty. Pamiątkę z wakacji można potem z zyskiem sprzedać kolekcjonerom. Narodowy Bank Polski proceder toleruje, ale bacznie mu się przygląda.
Pod nosem Unii Europejskiej trwa wojna językowa. Walonowie i Flamandowie mają siebie serdecznie dosyć, nie na tyle jednak, by się polubownie rozwieść. A Belgia rozpada się na części.
Mija 100 dni, odkąd Dmitrij Miedwiediew został prezydentem Rosji. Czym właściwie różni się od poprzednika? I jak daleko sięga jego rzeczywista władza?
Partia rządząca Turcją ledwie uniknęła delegalizacji. A to wcale nie koniec kłopotów.
Niestety, dwory rabinackie radzą sobie z tym problemem niewiele lepiej niż katolicki kler.
Czyta się jak powieść.
Tom VI naszej kolekcji 'Lato z kryminałem'.
Z życia lesbijek.
„Mroczny rycerz” to opowieść o dzisiejszych nastrojach Amerykanów – niepewności, lęku i pesymizmie.
Do połowy października Wiedeń zaprasza na wystawę pod frapującym tytułem „Złe malarstwo – dobra sztuka”.
To już dziesiąty odcinek naszej kolekcji, a tematem wiodącym jest tym razem sport. W reprezentacji kabaretu polskiego występują zaś m.in. Stanisław Tym, Wojciech Młynarski, Salon Niezależnych, Ani Mru Mru i Neo-Nówka.
Pomarańcze, cyprysy, bambusy i baobaby rosnące w sercu Warszawy, wędrujące lody i elektroszarańcza pasożytująca na klimatyzatorach – od ponad stu lat polscy pisarze snują fantazje pogodowe. Wariują od upałów?
On był pisarzem, ona malarką; wspólnie byli pionierami filmu awangardowego. Dzieło zmarłych dwadzieścia lat temu Stefana i Franciszki Themersonów przypomina warszawskie Centrum Sztuki Współczesnej.
Uwielbiam pogranicza, ich zróżnicowanie i obfitość: języków, zabytków, kultur, ludzi i przyrody. Takie są Alpy, gdzie spotykają się Szwajcaria, Włochy, Francja, Niemcy oraz Austria. Jeżdżę tam, chociaż za samą wędrówką po górach nie przepadam.
Każdy system totalitarny kocha wybitnych sportowców. Dzięki ich sukcesom można odwrócić uwagę społeczeństwa od codziennych problemów. W przypadku olimpiady w Montrealu w 1976 r. ta zależność była aż nadto widoczna.
Włosy i uczesania mężczyzn to niedoceniany element naszych dziejów. A przecież były i są częścią kultury, a po fryzurach łatwo poznać, z jaką epoką i z kim mamy do czynienia.
Sensacyjne wieści docierają od badaczy zgłębiających wczesne dzieje Ziemi, która 4,6 mld lat temu uformowała się z materii międzygwiezdnej. Według nich Ziemia niemal od początku była przyjemnym, podobnym do dzisiejszego globem, a nie kulą ognia.
Łuk tysiące lat służył do polowań, by z czasem stać się bronią. Używano go też do innych celów. Żadna inna tak prosta machina nie miała aż tylu zastosowań.
Za miesiąc w Radłowie na Opolszczyźnie staną tablice z dwujęzycznymi nazwami miejscowości. Po polsku i niemiecku. W kolejce na swoje tablice czekają Litwini i Łemkowie. Czy na wysokości zadania stanie polska większość?
Plotkarskie media cyklicznie kreują królową obciachu. Wyśmiewają, przeżuwają i wypluwają. Koronowaną na czas dłuższy Mandarynę zdetronizowała w ubiegłym roku Gosia Andrzejewicz. Dziś jej kadencja dobiega końca.
Niewielu zdaje sobie sprawę, jak ogromne wymagania stawia Formuła 1. Ponadtrzystukilometrowy wyścig jest dla organizmu większym obciążeniem niż bieg maratoński.
Festiwal muzyki niezależnej w Kłodzku się nie odbył, bo ktoś sekatorem przeciął kabel zasilający scenę. Wcześniej burmistrzowi ktoś szepnął, że będzie jak w Apokalipsie.
Widok zapiera dech: bujny, tropikalny las i malownicze wzgórza porośnięte rośliną, którą z łaciny subtelnie zwie się camellia. Zielony dywan aż po horyzont upstrzony kobietami w kolorowych sari. Pod nim skrywa się szara rzeczywistość. Już nie poetyckiej camellii, ale do bólu prozaicznej herbaty.