Donald Tusk, jak się okazuje, wcale nie musi tak wiele robić, by notowania Platformy Obywatelskiej były nadal wysokie, mimo że upłynęło już 100 dni rządzenia. Wydaje się, jakby prawdziwe życie Polaków toczyło się gdzie indziej niż w zaciętym sporze PO z PiS. I Platforma postanowiła skupić się na tym „gdzie indziej”. W końcu jednak usłyszy: sprawdzam.
Minął rok od ukazania się raportu z weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Minęły cztery miesiące od chwili, gdy Antoni Macierewicz, pełniąc funkcję szefa nowej Służby Kontrwywiadu Wojskowego, przesłał prezydentowi aneks do raportu. I co? I nic.
Reklamówka PiS o złym wilku Donaldzie jest tak infantylna, że wygląda na sabotaż.
Czy polska lewica ma przyszłość? Wyłącznie przyszłość. Ale jaką?
Wyrok w procesie bandy Krakowiaka wywołał euforię. Ogłoszono, że to już koniec polskiej mafii, bo sąd rozliczył ostatniego z wielkich bossów. Kłopot w tym, że inni znani gangsterzy właśnie wyszli lub wychodzą na wolność.
Straż Graniczna przeprowadziła gigantyczną akcję we wsi Wólka Kossowska. Zatrzymano 89 Wietnamczyków i 6 Chińczyków. Co się tam właściwie dzieje?
Jarosław Kaczyński nie chce, aby jego partia nadal kojarzyła się z zaściankiem. Dlatego zamierza stworzyć własny salon złożony z prawdziwych intelektualistów, którzy pomogą mu odzyskać dla PiS wykształcony elektorat. Poszukiwania idą całą parą.
Polska policja jest od wszystkiego: łapie przestępców, zagania kury do kurników, uczy dzieci posłuszeństwa i sprawdza jakość paliwa w ciężarówkach. Policjanci przy tym kiepsko zarabiają, są narażeni na ogromny stres, popełniają samobójstwa, jak ostatnio na warszawskim Bemowie. Jednocześnie policjantowi statystyczny Polak ufa bardziej niż księdzu. Jak to wszystko pogodzić?
Czy w publicznej służbie zdrowia najważniejsi są pacjenci, czy jej pracownicy? Obradujący nad reformą Biały Szczyt unika odpowiedzi na to pytanie, dlatego ciągle daleko mu do osiągnięcia celu. Nawet ustawa politycznie najłatwiejsza, o dobrowolnych ubezpieczeniach, ciągle jest w lesie.
Gazeta z kremem do opalania, telewizor z kamerą, mieszkanie z garażem. Coraz więcej firm do swoich towarów dokłada różnej wartości prezenty licząc, że dzięki nim uda się zwiększyć sprzedaż. Na takie upominki warto jednak uważać. Na ogół są wliczone w cenę.
Czy Barack Obama wygra? Ciekawsze od tego jest pytanie: czy to możliwe, by dzięki niemu spełnił się nowy American Dream – prawdziwe pojednanie białych i czarnych?
Muszę przyhamować nasz marsz – mówi prezydent Wenezueli. Przyznaje, że budując socjalizm, rząd zaniedbał palące problemy kraju.
Fidel Castro oficjalnie zrezygnował z funkcji przewodniczącego Rady Państwa i podobno zajmuje się już głównie kwestiami religijnymi. Ma 81 lat i zaczął rozmyślania o Jezusie. Odkrył podobieństwa, którym się dziwi.
Cierpią Żydzi, cierpią Niemcy.
Notatki z własnej pracy literackiej.
Bananowa republika nad Wisłą i Odrą? Czemu nie. W sztuce wszystko jest możliwe. Czas? Dość paradoksalny, jak na takie skojarzenie: ponure lata stanu wojennego, gdy banan był największym rarytasem.
Czy ktoś jeszcze w ogóle poważnie myśli o przyszłości? Gdzie szukać spadkobierców Aldousa Huxleya i George’a Orwella, Isaaca Asimova, Philipa K. Dicka czy Stanisława Lema i Kurta Vonneguta? Polecamy serial „Futurama”.
'Most do Terabithii' to powieść o tym, że bez samotności nie ma przyjaźni. Że bez śmierci nie ma prawdziwego życia. Bardzo piękna powieść.
Niezależnie od tego, kto pierwszy pojawił się w Kosowie – Albańczycy czy Serbowie – oba narody zgłaszają uzasadnione pretensje do tej niewielkiej krainy w sercu Bałkanów, o której teraz tak głośno.
W tłumieniu powstania styczniowego, które wybuchło 145 lat temu, udział brały nie tylko piesze i konne pułki carskiej armii. W tym celu stworzono również na Wiśle flotyllę, która operowała od lutego 1863 do lipca 1864 r.
Słownik dysydentów to niezwykłe przedsięwzięcie, stworzone wspólnymi siłami historyków z krajów byłego obozu sowieckiego.
Chirurdzy, piloci, sportowcy muszą ciągle doskonalić swoje umiejętności. Ćwiczą w realu i na wirtualnych symulatorach. Okazuje się, że przydatny jest też inny sposób: trening mentalny.
Śledząc mutacje w genach, można ustalić pochodzenie danej osoby nawet do tysięcy lat wstecz. Stosowne badania zamawia się przez Internet. Autor skorzystał z tej oferty – i oto co z tego wyszło.
Salvatora i Jadwigę różni wszystko: od poglądów na ortografię po życia całość. Gdyby nie zostali internetowymi dziennikarzami obywatelskimi, los by pewnie ich nigdy nie zetknął.
Najpierw rozlega się ostrzegawczy skrzek sójki, potem rży spłoszony koń, słychać psy żądne krwi. To oryginalny wynalazek polskich naukowców, który ma chronić wędrujące zwierzęta.
A już się wydawało, że po burzliwej epoce Zbigniewa Ziobry i braci Kaczyńskich sądy w Polsce będą mogły wreszcie spokojnie pracować. Okazuje się jednak, że polityczne gry sędziami trwają w najlepsze.
W ubiegłym roku Doda gościła na 33 okładkach, dając się wyprzedzić jedynie Jarosławowi Kaczyńskiemu. On wciąż jest do kogoś porównywany, ona stanowi punkt odniesienia dla innych.
Ostatnio z polskiej ligi do czołowych klubów europejskich wyjeżdżali przede wszystkim bramkarze. Skąd u nas ta narodowa specjalność?
To nie była polska noc. Wajda nie dostał Oscara za „Katyń', przegrał tym razem Janusz Kamiński, autor zdjęć do „Motyla i skafandra'. Animowany „Piotruś i wilk' został wprawdzie nagrodzony, lecz niewdzięczna brytyjska reżyser zapomniała o polskich współpracownikach. Pozostało nam więc jedynie kibicowanie filmom amerykańskim.
Pięknie pościli w dawnej Polszcze panowie szlachta. Nie jedli mięsiwa i tłuszczów, za to obżerali się postnymi rybami, rakami i bobrowymi ogonami, popijając wszystko obficie węgrzynem.
Wyjaśniło się gigantyczne nieporozumienie, w wyniku którego PiS było do niedawna przedstawiane opinii publicznej jako partia antyinteligencka, podczas gdy jest dokładnie na odwrót.
Na scenę wchodzi blondynka z pieprzykiem. Wszyscy poznają: to ona, w słynnej białej sukience. Staje przed mikrofonem: „Happy birthday to you... Happy birthday mister president...”.