Sąd przedłużył areszt tymczasowy siedmiu żołnierzom zatrzymanym w listopadzie ub.r. po powrocie z misji w Afganistanie. Sama sprawa, mimo upływu czasu, nie staje się wcale jaśniejsza. A opinia publiczna czeka na odpowiedź na bardzo konkretne pytania.
Sto dni pracy tego Sejmu niczym nie różni się od poprzednich.
Polska jest w stanie szoku wywołanego ciszą i spokojem.
Powstanie Republiki Kosowa stało się faktem, ale Europa nie jest euforyczna ani jednomyślna.
Michał Boni, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera
Tadeusz Bartoś patrzy na Jana Pawła II krytycznie, ale nie jest papieżożercą.
U nas każdy może zbudować pomnik. Masowo upamiętnia się ludzi, zwierzęta, przedmioty i wydarzenia – także takie, które jeszcze się nie wydarzyły.
Zabrakło nam fachowców. Wyjechali w cztery strony świata. Co robić? Podźwignąć z upadku zawodówki – podnoszą się głosy w mediach. Niech nam szybko sypną robotnikami.
Na nielegalnej produkcji papierosów lepiej się dziś wychodzi niż na narkotykach, hazardzie czy haraczach. W Polsce rośnie prawdziwe tytoniowe podziemie.
Wiadomo, jak to jest być premierem czy ministrem: adrenalina, prestiż, sekretarki, służbowe samochody, ochrona – i to fascynujące poczucie bycia niezbędnym. Jak później bez tego żyć?
Rozpoczynający pracę lekarze zgodni są co do faktu, że system, w który wchodzą, jest zły. Różnice pojawiają się w kwestii nazewnictwa. Jedni mówią, że to feudalizm, inni, że niewolnictwo.
Nie wszyscy głośno walczą o wyższe płace. Polscy urzędnicy też marnie zarabiają, ale nie demonstrują na ulicach. Oni po cichu odchodzą do biznesu. Bez zdecydowanych zmian nasze państwo czeka paraliż.
Z zimą zawsze jest kłopot. Jak sroga – źle, jak łagodna – też niektórzy narzekają. Jak to się przelicza na złotówki?
Głównym ekonomistą Banku Światowego został Chińczyk Justin Yifu Lin. Dla tej niezwykle wpływowej instytucji to małe trzęsienie ziemi. A także znak nowych czasów.
Czy Niemcy są pewnym siebie mocarstwem, mocarstwem średniej wielkości, mocarstwem regionalnym czy mocarstwem zlęknionym? Bez względu na to którym, musimy umieć żyć w jego sąsiedztwie.
Po zaledwie 20 miesiącach z włoskiej sceny politycznej zeszła kuriozalna trupa Romano Prodiego. Ale powrót do władzy zapowiada trupa Berlusconiego...
Co tam panie w Ameryce? Dysydenci trzymają się mocno.
Zarówno w Polsce, jak i w Czechach o budowie autostrad mówi się już od 70 lat. Przez ten czas w niewielkich, a górzystych Czechach powstało tysiąc kilometrów autostrad, za to w nizinnej Polsce zaledwie siedemset. Jak to możliwe?
Coś dla kobiet w okolicach 40-tki.
Współczesna kobieta to masowa konsumentka filmów o miłości. Przyjemne pobudzenie, wyniesione z kina, prędzej czy później zaprowadzi ją do centrum handlowego.
Bob Dylan ma dziś prawie 67 lat i wciąż pozostaje artystą wielce zagadkowym, choć napisano o nim tysiące stron, a jego największe przeboje uchodzą za kamienie milowe światowej muzyki popularnej. Wydana teraz po polsku biografia Dylana autorstwa Howarda Sounesa potwierdza, jak trudno za nim nadążyć.
Rozmowa z Joanną Rajkowską, laureatką Paszportu „Polityki” w kategorii sztuki wizualne
Tym razem w naszej kolekcji dla dzieci i młodzieży prawdziwa indiańska opowieść. Przy okazji warto poznać autora 'Przygód Sajo i małych bobrów', bo Grey Owl to bohater jednej z najbardziej spektakularnych mistyfikacji literackich XX w.
160 lat temu został ogłoszony „Manifest komunistyczny” autorstwa Karola Marksa i Fryderyka Engelsa.
Nieśmiertelność jest pociągająca. Gorączkowe poszukiwania eliksirów młodości budzą entuzjazm. Mało kto jednak pyta, kto utrzyma tę armię stulatków?
Czyżby odpychający bezkres Wszechświata był tylko złudzeniem? Niewykluczone, że kosmos jest jak kalejdoskop, który powiela w nieskończoność obrazy tych samych obiektów.
Do niedawna w parafii Kunów w Świętokrzyskiem, jak w całej Polsce, mieszkali sami ludzie wierzący. Wtem wyszło na jaw, że niektórzy są niepraktykujący. A inni wręcz bezbożni – dzwony z kościoła im zaczęły przeszkadzać.
Rozmowa z Markiem Licińskim, terapeutą rodzinnym, prezesem zarządu Federacji na rzecz Reintegracji Społecznej w Warszawie
Poziom tegorocznego berlińskiego festiwalu był średni, tym bardziej więc szkoda, że głównej nagrody nie dostał żaden z dwóch najlepszych filmów – ani nasz „Katyń”, ani amerykański „Aż poleje się krew”. Ale kto powiedział, że na festiwalach muszą wygrywać filmy najlepsze?
Prasa histeryzuje, że na warszawskich Bielanach o 6 rano oddział funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego wszedł siłowo do mieszkania wynajmowanego przez Piotra D., informatyka w znanej firmie konsultingowej.
W piątek, 22 lutego, w całej Polsce zapłoną ogniska. Usiądą przy nich ludzie w zielonych mundurach, trochę pograją na gitarach, trochę pośpiewają, pewnie będzie dużo śmiechu. Radość z Dnia Myśli Braterskiej będzie podobna, ale mundury różne.