Sąd drażni rząd

Żar nieustający

Sejm obecnej kadencji doznał pierwszej porażki w Trybunale Konstytucyjnym. Takie sytuacje, niestety, będą się powtarzać, bo posłowie z trudem przyjmują do wiadomości, że nie wszystko im wolno. Nawet jeśli mają większość.

Brudy domowe

Niby wiemy, jak wychowywać dzieci; niektórzy posłowie wiedzą lepiej

Ukraiński kolorowy kalejdoskop

Niebiescy wygrali, ale przegrali, pomarańczowi na odwrót

Wyrok Salomonowy

Nowa Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji może działać, tylko inaczej

Te linie nie przylecą

Trochę pokolenie, trochę JP2

Związane szaliki Cracovii i Wisły pod papieskim oknem na Franciszkańskiej w Krakowie jako symbol pojednania. Niecały rok później kibic Wisły zabity po meczu przez kibica Cracovii. Wielkie narodowe pojednanie. A zaraz potem bezpardonowa młócka. Proklamowanie pokolenia JP2. A dziś socjologiczna debata, czy coś takiego w ogóle istnieje. Czy tamten kwiecień pozostawił w młodych coś trwałego?

Słowa i pomniki

Niedługo przed tą rocznicą wypuszczono na rynek podkoszulki z napisem: „Nie płakałem po śmierci papieża”. Ciekawe, kto i dlaczego chciałby w tym chodzić po ulicy? Pomijam antyklerykałów i wielbicieli prowokacji. Zostają nonkonformiści. Co im mogło przeszkadzać? To, co nazwaliby pewnie odruchem stadnym: zbiorowe manifestowanie żałoby po papieżu.

Tylko matka winna?

Prokurator pod presją

Stanisław Lem (1921–2006)

Giełda słabo notowana

SKOK w bok

Aktywny Golik

Dzisiaj urlop, jutro emigracja

Rzeczniczka praw bez praw

Nagrody Historyczne „Polityki” 2006

Udana impreza!

Układ w polskiej polityce. Jest, im bardziej go nie ma

Polską rządzą układy. Jest jakiś układ centralny, ale są też układy lokalne i środowiskowe, są układy patologiczne, agenturalne, medialne, lobbystyczne, towarzyskie, przestępcze; swoją pajęczyną oplatają cały kraj, niszczą demokrację i ograniczają wolność. Tak twierdzą politycy PiS. „Układ” to dziś słowo magiczne.

Sierocy zator

Im mniej rodzi się dzieci w Polsce, tym ich więcej w domach dziecka, pogotowiach opiekuńczych i innych placówkach wychowawczych. W całej Europie jest tak tylko u nas.

Skazani na pracę

Grubo ponad 100 tys. osób w 2005 r. zamiast odsiadywać niewielkie kary w więzieniu lub płacić grzywny, winy odpracowało – zwykle przy łopacie lub miotle, choć zdarzała się i pomoc w lekcjach wychowankom domu dziecka. Ale zatrudnić skazańca jakoś ciągle nieswojo.

Podnieść upadłego

Już po raz trzeci do Sejmu wraca sprawa upadłości konsumenckiej. Ustawa ma odciążyć tych, którzy zaplątali się w spiralę niespłaconych rat, kredytów i odsetek. Zanim jednak dłużnicy odetchną z ulgą, to oddech wstrzymają bankowcy, a może i podatnicy. Bo za cudze długi ktoś będzie musiał zapłacić.

Znikające pociągi

Droższe buty

Zmiany w OFE

Długa droga do euro

Zakup kontrolowany

W Gdańsku napięcie rośnie. Miejscowy Koncern Energetyczny Energa chce kupić Stocznię Gdańską. Jaki ma związek energia elektryczna ze statkami? Oczywiście polityczny.

Serbia się kurczy

Slobodan Miloszević – zanim spoczął pod lipą przed rodzinnym domem w Pożarevcu – zdążył kolejny raz skłócić wszystkich: najbliższych, władze i rodaków. Ale Serbowie mają dziś na głowie dużo poważniejsze problemy.

Głosy i glosy

Tony tonie

Brytyjska prasa zaczyna się już żegnać z Tonym Blairem. A w każdym razie wyraźnie daje do zrozumienia, że powinien się pożegnać z władzą. Ale nawet jeśli Blair powoli dogorywa w kraju, to Unia Europejska powinna go żałować.

Bunkry zarosły trawą

Ten jeden z najbiedniejszych krajów w Europie podpisał właśnie układ stowarzyszeniowy z Unią Europejską, który otwiera mu drogę do przyszłego członkostwa we Wspólnocie.

Mosad wychodzi z cienia

1 kwietnia 1951 r. premier Izraela Ben Gurion powołał do życia tajną organizację o nazwie Ha-Mossad le-Modiin ule-Tafkidim Meyuhadim, czyli Instytut Wywiadu i Zadań Specjalnych. Potocznie zwany Mosadem, izraelski wywiad dopiero niedawno został poddany kontroli parlamentarnej.

Dać się złapać

Firma Google jest dziś warta 100 miliardów dolarów – prawie dziesięć razy tyle, co General Motors. Ale też opiera się na pomyśle, który dziś ma znaczenie nie mniejsze, niż kiedyś – wynalezienie samochodu.

Rozprawa na żądanie

Kto upakuje więcej?

Kosmiczne DNA

Proszę dotykać!

Chcesz zrobić własne tornado? Zajrzeć do świata bakterii, przeżyć trzęsienie ziemi albo samemu sprawdzić możliwości lasera? Proszę bardzo! Po to właśnie są centra nauki. W Warszawie powstaje pierwsza taka placówka w Polsce.

Jazda na minerałach

Sportowcom po dużym wysiłku i stresie zdarza się zemdleć, a nawet umrzeć. To nie brak kalorii, lecz magnezu, może być przyczyną tragedii.

Polowanie na mieszkanie

Boom na rynku nieruchomości trwa. Koniunkturę nakręcają m.in. kredyty hipoteczne. W naszym poradniku wyjaśniamy, jak z nich korzystać. Szacujemy, o ile wzrosną ceny mieszkań. Zachęcamy też, by ci, którzy remontowali lub budowali własne M, wystąpili o zwrot części podatku VAT za materiały budowlane.

Kredytów w bród

Dla zainteresowanych kredytem hipotecznym mamy dwie wiadomości. Dobrą – banki prześcigają się w walce o klientów. I złą – wkrótce może być trudniej wziąć te najtańsze dotąd pożyczki, rozliczane we frankach szwajcarskich.

Ile VAT w ścianach

Rząd zapowiada utrzymanie 7-proc. podatku VAT na prawie wszystkie nowe mieszkania oddawane po 2007 r. To dobry krok, który ograniczy gorączkowe zakupy i płacenie za własne M, gdy jest ono jeszcze dziurą w ziemi. Klienci i budujący odetchnęli.

Zwróć się o zwrot

Tegorocznym hitem podatkowym będzie prawdopodobnie zwrot części VAT na materiały budowlane. Przysługuje milionom ludzi. Niemal wszystkim, którzy po 1 maja 2004 r. kupowali materiały potrzebne do budowy, rozbudowy lub remontu domu, a także remontu mieszkania.

Bajeczne życie

Sąd nad Teletubbisiami

Od lat Teletubbisie władają wyobraźnią dzieci na świecie. Udowodniły, że nawet w żłobku człowiek jest pełnoprawnym użytkownikiem telewizora. Dorobiły się też wrogów, którzy oskarżają je o hamowanie rozwoju odbiorcy. Oraz promowanie gejostwa, psychodelii i liberalizmu.

Gdzie ma pies pogrzebane

Topnieją śniegi, a spod nich w miastach wyłania się gnojowisko. Rozmokłe psie kupy hałdami zalegają na trawnikach, ba, nawet na chodnikach, tak że nie można patrzeć ani przejść. Czy kiedykolwiek da się rozwiązać ten obrzydliwy dla oka problem?

Zarządzanie kącikami ust

Rozmowa z Piotrem Szarotą, psychologiem kulturowym, autorem książki „Psychologia śmiechu”

Poczwórny nelson

Czy instrukcja 0015 to bomba z opóźnionym zapłonem? Jaką prawdę o braciach Kaczyńskich kryje słynna szafa pułkownika Lesiaka?

Liga intelektu

W każdą środę zamieszczamy jedno lub dwa zadania w „Polityce” oraz jedno w Internecie (www.polityka.pl). Za prawidłowe rozwiązania przyznajemy punkty i losujemy nagrody.

Niewolnicy oczu

Niebawem wystartuje polski reality show „Chcę być piękna”, którego uczestniczki zostaną poddane operacjom plastycznym. Dlaczego tak nam zależy na własnej zewnętrzności?

Pogwarka pana Marka

Chciwy jak palce u nóg

Samoobrona broni się przed Samoobroną

Rewelacje z walizeczki

To moja piosenka

Karetka bez lekarza?

Ceniony autorytet

Teatr polityczny

Opinie

Zaduma

Bracia Gromowładni kontra Zachodni Świat

Bill Harney uśmiecha się niemal zawsze. Najbardziej śmieją się jego oczy ukryte pod rondem kapelusza. Kapelusz nosi zwykły, ale nazwisko wyjątkowe. Po ojcu W.E. Harneyu, australijskim pisarzu irlandzkiego pochodzenia. Bill jest żywą legendą, odkąd sądownie odebrał białym krainę swojego klanu. Bo jego matka była Aborygenką.