Jeden rzut oka na mapę, pokazującą, gdzie przewagę uzyskał Lech Kaczyński, a gdzie zwyciężył Donald Tusk, wystarczy, aby zauważyć, że po raz kolejny Polska podzieliła się na dwie części. Polska południowa, wschodnia i centralna stanęła za Kaczyńskim, zachodnia zaś i północna – za Tuskiem. Piszemy – po raz kolejny, bo to pęknięcie obserwujemy od wielu już głosowań w różnych sprawach. Są zatem dwie Polski. Czym się różnią?
Marek Jurek został wybrany na marszałka Sejmu, Stefan Niesiołowski okazał się niegodny stanowiska wicemarszałka Senatu, w przeciwieństwie do Andrzeja Leppera, który znów stał się godny stanowiska wicemarszałka Sejmu. Jurek jest z PiS, Niesiołowski z PO. Jurek jest więc z natury łagodny, a Niesiołowski konfrontacyjny. Lepper jest niezbędny PiS w głosowaniach i jako młot na liberałów. Po tych popisach nie ma POPiS. I chyba nie będzie. Został sam PiS czy może SAMPiS, rządzenie ze wsparciem Samoobrony?
Tydzień po wyborach nie ma już śladu nadziei, którą większość głosujących wiązała ze zmianą władzy. Zwycięzcy zachowują się tak, jakby oszaleli. Czy w tym szaleństwie jest jakaś metoda?
Niespodziewanie został drugą osobą w państwie. Przeciwnicy pocieszają się, że to wybór prowizoryczny. Ale w Polsce prowizorki odznaczają się wyjątkową trwałością.
Jeśli mówią o tobie źle, masz dwa wyjścia: albo się unieść dumą i na nich obrazić, albo próbować udowodnić, że nie mają racji. Taki ma wybór prezydent Lech Kaczyński wobec opinii europejskiej.
Nazywano go Czerwonym Księciem. Krążyły legendy, że w kasynach Monte Carlo przegrywał bajońskie sumy. Andrzej Jaroszewicz, syn byłego premiera, słynny rajdowiec, znawca samochodów i pięknych kobiet. W III RP chciał żyć jak w PRL. Od ponad dwóch miesięcy przebywa w łódzkim areszcie.
Warszawski Sąd Okręgowy czeka ciężka próba. Rozpoczyna się kolejny proces w sprawie gangu pruszkowskiego. Na ławie oskarżonych ma zasiąść aż 57 osób.
Ciągle się czegoś lękamy. Jak nie choroby szalonych krów, to ptasiej grypy, prionów, wirusów. Czy ktoś nie manipuluje naszym strachem?
Przez prawie 20 lat szczegółowo analizowano każde jego słowo. Zadanie było trudne, bo język ma zawiły. Tysiące ludzi nieźle zarabiało, próbując rozszyfrować, co też Alan Greenspan miał na myśli. Teraz jego epoka się kończy. Jaka będzie następna?
Republikanie, ich prezydent i ich polityka są w defensywie. Popularność prezydenta Busha spada. Kłopoty w Iraku i huragan Katrina nie przysporzyły mu poparcia. Czy demokraci wykorzystają tę okazję?
Umowa o zaniechaniu przez Phenian prac w zakresie energetyki jądrowej, zawarta między Koreą Północną a USA, przestała obowiązywać już następnego dnia po podpisaniu. To dyplomatyczny rekord świata.
Na telewizyjnych ekranach pojawiły się dwa imponujące rozmachem widowiska: teleturniej Polsatu „Grasz czy nie grasz” i „Załóż się” w TVP 2. Pojedynek między stacjami śledzą żądni rozrywki widzowie i reklamodawcy.
Coraz bardziej tęsknię za prozą pisaną w trzeciej osobie – czyli taką, która nie jest literackim blogiem, w której mniej jest intymności, za to więcej świata, rzeczowości i inwencji.
Rozmowa z Terrym George'em, reżyserem filmu „Hotel Ruanda”
Po raz kolejny osiedlowi hiphopowcy z całego świata spotkali się w niemieckim Brunszwiku, by stoczyć Bitwę Roku – coroczne mistrzostwa świata w breakdance.
W 2005 r. przypada trzechsetna rocznica ustanowienia Orderu Orła Białego, najwyższego polskiego odznaczenia. To, komu je przyznawano, budziło spore kontrowersje. Lech Kaczyński zapowiadał w kampanii prezydenckiej, że zmieni obyczaje i w tej dziedzinie.
Trybunał Stanu funkcjonował już w okresie międzywojennym. Jego procedury uruchamiano dwukrotnie. Warto dziś się przyjrzeć tym doświadczeniom.
Wystrzelone 33 lata temu sondy kosmiczne Pioneer lecą niezupełnie tak, jak przewidywano. Czyżby ujawniło się nieznane dotąd oblicze grawitacji?
W każdej większej klasie zdarza się jakiś Kazio, który rozrabia i przeszkadza w prowadzeniu lekcji. Często zwala się to na karb złego wychowania, podczas gdy mamy do czynienia z dzieckiem chorym na ADHD. Współczesna medycyna potrafi takim dzieciom pomóc.
Archeolodzy trafili w Małopolsce na ślady tajemniczego ludu, który mieszkał w sąsiedztwie starożytnych Celtów. Czy byli to obywatele Imperium Rzymskiego, którzy wybrali życie na naszych terenach?
Wśród młodych ludzi zwalnia wyścig szczurów. Zamiast ślepego pędu do kariery coraz częściej pojawiają się dystans i kontestacja. Wróciło popularne w latach 80. pojęcie Babilonu, określające całe zło tego świata. Śmierć subkultur ogłoszono zbyt wcześnie. Tylko że dziś to już inny Babilon i inna kontestacja.
Obywatelem rzeczywistym miasta Nakła nad Notecią Rafał Blechacz jest od urodzenia, to znaczy od 21 lat. Od czwartku, 27 października 2005 r., pozostaje też obywatelem honorowym. Właściciel pól golfowych proponuje postawić mu jeszcze w prezencie dom.
Zbigniew Benbenek, właściciel 2 sieci kasyn i automatów do gry, dogadał się z biskupami i tworzy sieć katolickiego radia Vox. Nowe radio religijno-komercyjne ruszyło 31 października o godz. 6 rano.
Piłkarskie afery korupcyjne wybuchają w Niemczech, w Brazylii i na Ukrainie. A może całym futbolem kieruje zakulisowa gra finansowa? Jeśli tak, to polska sprawa z kupowaniem meczów jest zaledwie fragmentem większej całości.
Przez długie lata Włosi byli przekonani, że to, co jest dobre dla Fiata, jest dobre dla kraju. I wyodrębniali trzy ośrodki władzy: premier, papież i ród Agnellich. Nic dziwnego, że tak bardzo przeżywali dramat najmłodszego menedżera rodziny, który zapadł w śpiączkę po przedawkowaniu narkotyków.
W niedzielę 23 października, w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich, w Legnicy zaspał palacz Jan B., co wstrząsnęło całą Polską, a zwłaszcza ramówkami telewizyjnymi. Ponadto pokazało się, że w naszym kraju mało kto mieszka tam, gdzie mieszka, oraz ma ten telefon, który ma.
Zniesienie celibatu nie zaradzi brakowi księży – ustalił synod biskupów katolickich pod przewodem Benedykta XVI. Synod nie jest jednak kościelnym parlamentem, a tylko zebraniem doradczym. Ostateczne decyzje należą do papieża.
Gdzie w tym sezonie warto pojeździć w Polsce i na Słowacji? Dlaczego włoskie Dolomity to narciarski raj? A także o szaleństwie freestyle’u i o tym, jak bez kompleksów zadebiutować na stoku, piszemy w cyklicznym (już czwartym) przedsezonowym poradniku narciarskim „Polityki”.
Z perspektywy warszawskiej kawiarni Czarne, Wołowiec i okolice to kraina mityczna, nasycona osobliwym światłem i frazą Andrzeja Stasiuka. Kraina, w stronę której chciałoby się podążać, aby przeżyć zachwyt, a może i duchowy przełom. Ale gdy wspinasz się łagodnym wzniesieniem od Gorlic, Sękowej i Małastowa, widać tylko dotkliwy brak, narastające rozrzedzenie materii.