W ciągu ostatnich piętnastu lat szeregi rosyjskich służb specjalnych opuściło prawie 200 tys. funkcjonariuszy. Prezydent Putin stworzył z nich karną armię, której użył do kolonizacji wszystkich struktur i szczebli rosyjskiej administracji, od ministerstw po prowincjonalne merostwa. Są dziś w Rosji urzędy, w których byli funkcjonariusze KGB zajmują 70 proc. stanowisk.
Wolności słowa trzeba bronić, ale nie tak jak Lepper
Kłopoty Cimoszewicza pomagają Tuskowi
Dwa wielkie banki mają się połączyć. Czy powinny?
Czy Krzysztof Rutkowski może aresztować, kogo chce?
Za wszystko na Żydów znajdzie się sędzia – za żywość, za umysł, za przygarbienie; za to, że Żydówka strzelała do Lenina, za to, że chybiła – zauważył onegdaj poeta Igor Guberman. Przypomniałem sobie te słowa, gdy zastanawiałem się nad przyczynami niechęci Rosjan do Polaków.
• Marny sztab Cimoszewicza • Kaczyński źle z rodziną • Wzruszające dzieci Tuska
Twierdzenie, że w Polsce nie ma prawdziwej lewicy, stało się już obiegową oczywistością. Trudno również uwierzyć, że powstanie ona jedynie w wyniku kolejnych roszad w formacji postkomunistycznej. Nie oznacza to jednak automatycznie szans dla nowych sił. Bowiem lewica w Polsce jest niemową.
Historia jest podobno nauczycielką życia. Szkoda więc, że nauczycielka, która uczy nas najnowszych dziejów, od pewnego czasu nie robi postępów i za wszelką cenę chce się przypodobać swym uczniom. W dodatku angażuje się w kampanię wyborczą.
Za półtora miesiąca, po raz pierwszy w życiu, do lokali wyborczych mogą pójść aż trzy miliony młodych ludzi urodzonych w połowie lat 80. Razem mogliby rozstrzygnąć o wyniku wyborów. Co zrobią?
Rodzina Dziurowiczów stanowi od lat duży problem piłkarskiego światka. Po pamiętnych wojnach ojca przyszedł czas na syna, który chce wreszcie przejść na stronę dobrych, czystych i sprawiedliwych. Nie chcą go tam jednak wpuścić.
Dlaczego na podaniu trzeba nakleić znaczek akurat za 5 zł, a pozwolenie na broń kosztuje 212 zł? Na każdym kroku pobiera się od nas jakieś opłaty, w wysokości nie wiadomo czym uzasadnionej.
Jeśli nie będziesz zadowolony, zwrócimy ci pieniądze – czytamy coraz częściej na opakowaniach. Takie gwarancje zapewniają klientom dobre samopoczucie. A producenci wiedzą, że prawie nikt z nich nie skorzysta.
Fotel prezesa Nokii po 13 latach zwalnia Jorma Ollila, twórca jej potęgi. Na świecie co trzeci telefon komórkowy ma logo tej fińskiej firmy, w Polsce nawet co drugi. Ale okazuje się, że im większy sukces, tym więcej później problemów.
Benedykt XVI jest gwiazdą Światowych Dni Młodzieży w Kolonii. Ale czy również w swojej trudnej, bardzo laickiej ojczyźnie?
Pamiętacie Ala Gore’a? Człowiek, który niemal został prezydentem, teraz uruchomił Current TV. Telewizję inną niż wszystkie inne.
Samolot, który miał przewieźć izraelskiego ministra obrony Szaula Mofaza do Waszyngtonu, od kilku dni czeka na bocznym pasie lotniska Ben Guriona pod Tel Awiwem. Zapowiedziana wizyta w Pentagonie została odwołana. Tak potężnego kryzysu jeszcze nie było.
O rajach podatkowych słyszał każdy. Ale, poza miłośnikami krzyżówek, kto potrafi wymienić ich nazwy lub wskazać na mapie, dokąd bogacze uciekają ze swym kapitałem?
W stolicy jest Warszawska Opera Kameralna i Festiwal Mozartowski. Świdnica też ma operę kameralną i festiwal, tyle że bachowski. Trochę skromniejszy, ale przecież i miasto mniejsze.
Edycja trzynasta
Kobiety lekkich obyczajów były równie niewygodne ideologicznie jak kułacy i ziemianie. Prostytucja miała występować tylko w krajach burżuazyjnych. Tym samym deportacja prostytutek stanowiła przejaw walki klasowej.
Gdzie najlepiej przechowywać paliwa? Geolodzy przekonują, że ropę, benzynę, propan, nawet paliwo do myśliwców najlepiej trzymać w soli. Są duże szanse, że w Polsce powstanie sieć superbezpiecznych podziemnychzbiorników paliwa dla samolotów NATO.
Wąwóz Tang-e Bulaghi był w starożytności winnym zagłębiem Persji.
Polski turysta w ciągu ostatnich kilkunastu lat przeszedł niemal rewolucyjną metamorfozę. Przestał być nieokrzesanym nowobogackim. Co nie oznacza, że jest turystą łatwym. Tak przynajmniej twierdzą rezydenci biur podróży i piloci wycieczek, których zawód przypomina funkcjonowanie piorunochronu.
Architektury socrealistycznej wcale nie trzeba lubić, aby móc na niej zarobić. Naukowcy widzą w niej dobro kulturowe. Architekci chcą wpisywać do rejestru zabytków. Goście z Zachodu się nią zachwycają.
Zamek w Grodźcu otoczyli ochroniarze, bo gwiazdy kultury masowej z Moskwy słyszały, że w Polsce ludność miejscowa ma braterstwo Słowian gdzieś – i bije. Ale na planie „Imperium”, rosyjskiego reality show na szwedzkiej licencji, dochodzi tylko do incydentów przewidzianych w scenariuszu.
Festiwal w Sopocie wszedł do leksykonów polskiej rozrywki. W tym roku zyskuje dodatkową sławę: jako impreza, która poróżniła telewizję prywatną z publiczną. W rezultacie festiwale będą dwa.
Mimo szczęśliwego lądowania promu „Discovery”, amerykański program podboju kosmosu stanął pod znakiem zapytania. Podnosi się coraz więcej głosów, że największą przeszkodą w jego urzeczywistnieniu jest sama NASA. Dotychczasowa duma Ameryki.
Chyba żaden inżynier nie ma tak wdzięcznego pola do popisu jak ten, który projektuje kanały, jazy, śluzy, zapory, elektrownie wodne, młyny, wieże ciśnień i mosty. Wykazać się tu trzeba nie tylko kunsztem technicznym i architektonicznym, ale i wyczuciem piękna krajobrazu.
Godz. 5.00. Na alarmowy numer WOPR dzwoni żeglarz. Potrzebuje pomocy. Określa swe położenie: w pobliżu dużych drzew, liściastych, jakaś zatoczka na lewo, malownicza. Jak powrócić do Giżycka? Głos skacowany, dźwięczny. Imię Andrzej. Koniec danych.
