Arabskie stacje telewizyjne odwodzą Irakijczyków od udziału w wyborach parlamentarnych 30 stycznia. Zaś większość zarówno zwolenników jak i przeciwników wyborów stawia sobie jedno wspólne pytanie: jak odsunąć od władzy obecną proamerykańską ekipę premiera Ajada Allawiego?
Marcin Grodzki, wsp. Michał Runowski
29.01.2005