Winę za to, że nikt nikomu nie płaci za robotę, ponosi głównie państwo, a dopiero potem recesja. Bo państwo przy egzekwowaniu prawa jest żałośnie słabe i nieudolne. Kosztuje wszystkich nas to coraz więcej.
Joanna Solska, wsp. Danuta Pawłowska
16.11.2002