1136. dzień wojny. Mści się błąd z pierwszych miesięcy starcia. Nieśmiałość Zachodu to jedno
Sytuacja na frontach jest dość statyczna. Zainteresowanie wzbudził w czwartek atak 114. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych z Andrijiwki na zachód, wprost na pozycje 46. Brygady Powietrznodesantowej broniącej Oleksijiwki. Na filmie opublikowanym przez stronę ukraińską widać typowy frontalny szturm kolumny zmechanizowanej. Takie ataki były codziennością, zanim drony FPV opanowały linię frontu, ale Rosjanie najwyraźniej o tym zapomnieli. Skończyło się rozbiciem kolumny i odparciem. Drugi atak, w kierunku na Bahatyr, wyszedł ze wsi Rozdolne i prawdopodobnie zakończył się częściowym sukcesem.
Sytuacja obrońców w pasie Czasiw Jar–Konstantyniwka–Pokrowsk coraz bardziej się pogarsza. Rosjanie ostatnio dużo częściej atakują dronami bezpośrednie zaplecze frontu. W wyniku szturmu na Panteleimoniwkę ukraińskie wojska wycofują się także z Oleksandopili nieopodal Torećka. Wojska rosyjskiej 150. Dywizji Zmechanizowanej najpewniej koncentrują się już w rejonie Czasiw Jaru w ramach przygotowań do nowej ofensywy.