Świat

Dla nas bomba

Francuski parasol jądrowy? Czy może polska bomba? Najlepiej niewiele mówić, wiele robiąc

10 minut czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
„Suffren”, francuski atomowy okręt podwodny, zwodowany w Cherbourgu w 2019 r. 2 „Suffren”, francuski atomowy okręt podwodny, zwodowany w Cherbourgu w 2019 r. Ludovic Marin/AFP / East News
Francja zaproponowała Europie nuklearny parasol w barwach swojej flagi. Czy ma to sens? Czy jest wykonalne? I przede wszystkim, czy odstraszy Rosję?

Po kilku tygodniach rządów Donalda Trumpa widać już, że udział Stanów Zjednoczonych w obronie Europy mało go obchodzi. A z Rosją woli się dogadać, niż walczyć. Oznacza to, że Europa może wkrótce zostać sam na sam z rosyjskim zagrożeniem. Bo nawet jeśli Amerykanie pozostaną w NATO i nie wycofają swoich wojsk, to ich gwarancje odstraszania, w tym nuklearnego, mogą stanąć pod znakiem zapytania. Europa musi się więc zbroić – i to szybko.

W czasie gdy wiarygodność USA jako filaru obrony Europy topnieje w oczach, liderem europejskiej odnowy strategicznej chce być prezydent Francji Emmanuel Macron. Od lat z marnym skutkiem promował ideę strategicznej autonomii i dziś jej nie powtarza, ale przepakował swoje podejście w nową formułę – parasola nuklearnego dla Europy. „Chciałbym wierzyć, że Stany Zjednoczone pozostaną po naszej stronie. Ale musimy być gotowi na wypadek, gdyby tak nie było” – mówił niedawno w telewizyjnym orędziu. I oświadczył, że jest gotów otworzyć debatę na temat objęcia europejskich sojuszników francuskim systemem odstraszania nuklearnego.

Odstraszanie na odległość

Gdy w latach 70. XX w. USA okrzepły jako największe mocarstwo nuklearne, rakietowe i technologiczne, przyjęły doktrynę hamowania rozwoju potencjałów jądrowych u europejskich sojuszników, oferując w zamian „odstraszanie na odległość” za pomocą własnego arsenału. Nie zawsze się to udawało. Odkąd istnieje strategiczna broń termojądrowa, gwarantująca wzajemne całkowite zniszczenie dwóch największych potęg – USA i ZSRR, a później Rosji – odstraszanie nuklearne w Europie jest pewnym problemem. W zimnowojennych doktrynach NATO i Układu Warszawskiego w razie wybuchu trzeciej wojny światowej Europa miała z miejsca stać się atomowym polem walki.

Polityka 12.2025 (3507) z dnia 18.03.2025; Świat; s. 48
Oryginalny tytuł tekstu: "Dla nas bomba"

Oferta powitalna

4 zł za tydzień
przez miesiąc rok

Płatność 16 zł co 4 tygodnie przez pierwszy rok.
Później 24 zł co 4 tygodnie.

Kup dostęp
Rezygnujesz, kiedy chcesz
Oferta dla nowych subskrybentów
Zobacz inne oferty
Reklama