1075. dzień wojny. Czy Rosja zyskuje przewagę? Jeśli taki młyn będzie trwać, skończy się to źle dla Ukrainy
Jak się okazuje, wczorajsze rosyjskie uderzenie rakietowe było naprawdę silne. Z okupowanych terytoriów, w tym z Krymu, odpalono na Ukrainę siedem rakiet balistycznych Iskander-M, siedem pocisków skrzydlatych Iskander-K, a także osiem pocisków skrzydlatych Ch-22 (z bombowców strategicznych Tu-22M3), 10 pocisków lotniczych Ch-59 (z samolotów taktycznych lecących nad obwodem woroneskim) oraz aż 123 drony Shahed 136, spośród których udało się zestrzelić 56. Są zabici i ranni – w Kijowie, w Połtawie, w Zaporożu i w Odessie. W tym ostatnim mieście trafiono nawet budynek należący do UNESCO.
W wyniku rosyjskiego uderzenia lotniczego skierowanego przeciwko wojskom ukraińskim, które wtargnęły do obwodu kurskiego, trafiono szkołę w Sudży. Akurat ukryła się w niej spora liczba rosyjskich cywili – tym razem Rosjanie zaatakowali swoich.