Szwedzi zaczynają mieć problem z Gretą Thunberg, swoją najsłynniejszą rodaczką, która przestała już być dziewczynką.
Podczas zakończonego właśnie szczytu klimatycznego w Glasgow światowe media zwyczajowo bardzo interesowały się Gretą. W doniesieniach na jej temat pojawił się jednak nowy, mniej przychylny ton. Czy dlatego, że nazwała COP26 eventem marketingowym, a o ostatnich 30 latach dyskusji na temat zmian klimatycznych powiedziała, że to wielkie „bla, bla, bla”. I nie szczędziła pogardliwych słów politykom. W sumie zawsze tak o nich mówiła. Dlaczego więc teraz zaczyna się jej zarzucać nadmierną arogancję?
Polityka
47.2021
(3339) z dnia 16.11.2021;
Świat;
s. 44
Oryginalny tytuł tekstu: "Kłopoty z Gretą"
Maksimum treści, minimum reklam
Czytaj wszystkie teksty z „Polityki” i wydań specjalnych oraz dziel się dostępem z bliskimi!
Kup dostęp