Więcej prób samobójczych, mniej samobójstw. Dlaczego trend w Polsce się odwraca?

Mimo że liczba prób samobójczych w Polsce wzrosła w ostatnich latach, jednocześnie spadła liczba samobójstw. Po raz pierwszy od lat. Uczymy się reagować.

Codziennie w Polsce życie odbiera sobie 13 osób. 11 z nich to mężczyźni – wynika z najnowszego raportu przygotowanego na podstawie danych Komendy Głównej Policji. Do tej pory liczba prób samobójczych (udaremnionych zamachów na własne życie) i samobójstw systematycznie rosła. W ubiegłym roku po raz pierwszy zgonów było mniej – 4845 w porównaniu z 5233 w roku poprzednim.

– To światełko w tunelu – mówi mł. insp. dr Dorota Pater z Wydziału Profilaktyki Społecznej KGP i wyjaśnia, że rosnąca liczba prób samobójczych w statystykach pokazuje wzrost liczby interwencji. – To znaczy, że zmienia się świadomość społeczna. Nie boimy się reagować. Dzwonimy, zgłaszamy, prosimy o pomoc. Kryzys emocjonalny i psychiczny powoli przestaje być tabu – mówi prof. Adam Czabański, prezes Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego i ekspert Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym.

Suicydolog dr Halszka Witkowska, wiceprezes PTS: – Jeśli chodzi o próby samobójcze, dane policyjne pokazują nam wierzchołek góry, bo policja nie jest wzywana do każdej z nich, a to oznacza, że wiele sytuacji nigdzie nie jest odnotowywanych.

Jednocześnie dr Witkowska podkreśla, że liczba samobójstw w ciągu ostatnich 10 lat – porównując dane z 2014 do 2024 r. – spadła o 21 proc.

– I po raz pierwszy mamy duży spadek samobójstw wśród dzieci i młodzieży, bo o 12 proc. – mówi dr Halszka Witkowska i dodaje, że spadek odnotowano już w 2023 r. – 7 proc. – Gwałtowne wzrosty dotyczyły przede wszystkim prób samobójczych i odnotowywaliśmy je w 2021 i 2022 r. W pandemicznym 2020 r. mieliśmy tych prób 737, rok później już 1369. Pierwsze wyhamowanie tej tendencji pojawiło się w 2023 r.