Jeśli chodzi o starość, to zaskoczeń w zasadzie nie ma. To, jak ona wygląda, zależy od tego, jacy jesteśmy – uważa 73-letnia didżejka.
Bywalcy pubu Bolek na warszawskim Mokotowie już się nie dziwią, jeśli niedzielnym popołudniem o drogę do lokalu zapyta ich wyelegantowana grupka pań w wieku dojrzałym. Nawet jeśli będą miały 60+. Bo na pewno wybierają się na dyskotekę prowadzoną przez didżejkę 70+. DJ Wika prowadzi dyskoteki dla seniorów od sześciu lat, można się było przyzwyczaić.
Senior Disco
Niedziela, Bolek, godz. 14.17. W dwie minuty po tym, jak zaczęło się niedzielne popołudnie dla seniorów, parkiet jest pełen tańczących, nikt nie siedzi przy stoliku. Mężczyźni (mniejszość) i kobiety (miażdżąca większość) na wysoki połysk. U mężczyzn obowiązkowy garnitur. U kobiet imprezowa klasyka: koronki, skóra, panterka. Króluje długość poniżej kolan, ale mini też się trafia. Odkrytych dekoltów nie brakuje. Klimat zabawy i flirtu, jak to na dyskotece.
Muzyka zróżnicowana. Miks przebojów: od rzewnych szlagierów („Moja droga ja cię kocham”, „Nie było ciebie tyle lat”), przez disco polo, po Jacksona i rockowe ballady. DJ Wika repertuar dobiera do audytorium, czerpiąc ze swojego archiwum, które liczy ponad 4 tys. plików. – Ludzie lubią melodie, które kojarzą im się z młodością – wyjaśnia. Królują więc szlagiery z lat 50. i 60. – W środę jest młodsza publika, w sobotę i niedzielę grupa tradycyjna. Ja jestem przygotowana na wszystkie ewentualności – mówi.
Przy stoliku w Bolku siedzą zadowoleni państwo Węgrzynowscy, modelowa para z otoczenia DJ Wiki. Ewa (68 lat) jeszcze pracuje na część etatu, jej mąż Andrzej (76 lat) działa we wspólnocie mieszkaniowej i obtańcowuje wszystkie panie na wieczorkach. Pan Andrzej trafił do Bolka przypadkiem, jako słomiany wdowiec, gdy jego żona wyjechała za granicę.
– Można powiedzieć, że tego mi brakowało – przyznaje, bo poza spacerami innych możliwości uprawiania sportu dla siebie nie widział.
Polityka
27.2012
(2865) z dnia 04.07.2012;
Na własne oczy;
s. 100
Oryginalny tytuł tekstu: "Miks DJ Wiki"