Rynek

Zabudowane Zakopane

Patodeweloperskie Zakopane. Jak nie grożą, to kuszą. „Na planie mój dom wyglądał przy tym jak psia buda”

11 minut czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
Słynny „zielony dom” przy ul. Podhalańskiej. Nakaz rozbiórki obowiązuje od kilku lat, ale jak do tej pory nie udało się jej przeprowadzić. 2 Słynny „zielony dom” przy ul. Podhalańskiej. Nakaz rozbiórki obowiązuje od kilku lat, ale jak do tej pory nie udało się jej przeprowadzić. Leszek Zych / Polityka
Nowe władze Zakopanego obiecują, że dadzą odpór deweloperom i podejmą walkę z powszechnym przekonaniem, że w stolicy Tatr prawo budowlane nie obowiązuje. Ale co one mogą?

W otulinie Tatrzańskiego Parku Narodowego, tuż przy szlaku do malowniczej Doliny Białego, wyrósł pięciopiętrowy gmach reklamowany jako Apartamenty Droga do Białego. Elewacja z kamienia, drewna i szkła, rzędy okien i balkonów z widokami za miliony. Na płocie informacja, że inwestor skupuje w Zakopanem działki, domy i udziały w nieruchomościach oraz zachęca do kupna apartamentów. Ceny 55–70 tys. za m kw. Im wyżej, tym drożej.

Wcześniej mieścił się tu pensjonat Malva, utrzymany w typowo zakopiańskim stylu i mający już swoje lata. Inwestor Drogi do Białego, firma Air Tours, zrównał go z ziemią. Miejscowy plan zagospodarowania dopuszcza tu tylko odbudowę lub przebudowę istniejącego budynku. Przez przebudowę należy rozumieć – jak można usłyszeć w zakopiańskim urzędzie miasta – zachowanie pierwotnych gabarytów z tolerancją do 10 proc. Tymczasem z samego projektu wynikało, że Droga do Białego jest ponad trzy razy większa niż Malva.

Budowa jest chwilowo wstrzymana decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego (PINB). Dopatrzył się tzw. istotnych odstąpień od projektu, czyli zwiększenia powierzchni zabudowy o ponad 350 m kw., wyższego poziomu posadowienia budynku, ingerencji w działki sąsiednie. W Air Tours uspokajają, że kłopoty są przejściowe, a generalny wykonawca, gdy tylko będzie mógł wznowić prace, ukończy je w dwa miesiące. Ceny nie są do negocjacji.

Do połowy roku inwestor ma przedstawić w PINB projekt zamienny tak, żeby dopasować stworzoną rzeczywistość do przepisów. Ale to nie takie proste, pierwszy projekt zamienny został przez PINB odrzucony. Na razie budowa więc stoi.

Sprzedać jak najwięcej

38-letni Łukasz Filipowicz zasiada na fotelu burmistrza niespełna rok. Wygrał wybory jako kandydat bezpartyjny, z komitetu Przyjazne Zakopane, przełamując wieloletni monopol burmistrzów z nadania PiS.

Polityka 15.2025 (3510) z dnia 08.04.2025; Rynek; s. 38
Oryginalny tytuł tekstu: "Zabudowane Zakopane"

Oferta powitalna

  • 4 zł / tydzień przez miesiąc  rok

    Płatność 16 zł co 4 tygodnie przez pierwszy rok.
    Później 24 zł co 4 tygodnie.

  • 299 zł 199 zł rok

    Płatność jednorazowa

Kup dostęp
Rezygnujesz, kiedy chcesz
Oferta dla nowych subskrybentów
Zobacz inne oferty
Reklama