Zabudowane Zakopane
Patodeweloperskie Zakopane. Jak nie grożą, to kuszą. „Na planie mój dom wyglądał przy tym jak psia buda”
W otulinie Tatrzańskiego Parku Narodowego, tuż przy szlaku do malowniczej Doliny Białego, wyrósł pięciopiętrowy gmach reklamowany jako Apartamenty Droga do Białego. Elewacja z kamienia, drewna i szkła, rzędy okien i balkonów z widokami za miliony. Na płocie informacja, że inwestor skupuje w Zakopanem działki, domy i udziały w nieruchomościach oraz zachęca do kupna apartamentów. Ceny 55–70 tys. za m kw. Im wyżej, tym drożej.
Wcześniej mieścił się tu pensjonat Malva, utrzymany w typowo zakopiańskim stylu i mający już swoje lata. Inwestor Drogi do Białego, firma Air Tours, zrównał go z ziemią. Miejscowy plan zagospodarowania dopuszcza tu tylko odbudowę lub przebudowę istniejącego budynku. Przez przebudowę należy rozumieć – jak można usłyszeć w zakopiańskim urzędzie miasta – zachowanie pierwotnych gabarytów z tolerancją do 10 proc. Tymczasem z samego projektu wynikało, że Droga do Białego jest ponad trzy razy większa niż Malva.
Sprzedać jak najwięcej
Oferta powitalna
-
4 zł / tydzień przez miesiąc rok
Płatność 16 zł co 4 tygodnie przez pierwszy rok.
Później 24 zł co 4 tygodnie. -
299 zł 199 zł rok
Płatność jednorazowa