Kreatorka mięśni
Kreatyna: kreatorka mięśni, królowa suplementów. Oczekiwania są spore, obawy niemałe
Kreatyna to drugi po odżywkach białkowych najpopularniejszy suplement diety stosowany przez osoby uprawiające sport zarówno zawodowo, jak i amatorsko. To również najlepiej przebadany legalny „wspomagacz” rozrostu tkanki mięśniowej. Pierwsze doniesienia o nim pochodzą z początku XIX w., a obecna baza publikacji medycznych PubMed zawiera niemal 69 tys. artykułów na jego temat. Z tego ponad 3,3 tys. to randomizowane badania kliniczne, a ponad 700 – obszerne prace przeglądowe i metaanalizy. To oznacza, że na temat kreatyny wiadomo naprawdę sporo i jest to wiedza wysokiej jakości. Jednak substancja ta wciąż wywołuje sporo kontrowersji.
Z jednej strony traktowana jest z nieufnością i wrzucana do jednego worka ze wszystkimi „proszkami” kulturystów, przez co budzi obawy o zdrowie niczym sterydy anaboliczne. Z drugiej uchodzi za panaceum dla sportowca amatora, które rozwinie mięśnie, spali tłuszcz i poprowadzi na skróty do pożądanej sylwetki i formy.