Recenzja płyty: Fabiana Palladino, „Fabiana Palladino”
Dobry początek solowej kariery.
Dobry początek solowej kariery.
Stare rzemiosło w wykonaniu Knopflera staje się po raz kolejny zaskakująco lekkie.
Mijanka Beyoncé i Taylor Swift – dwóch czołowych artystek amerykańskiej sceny muzycznej – trwa w najlepsze.
Zmiana miejsca akcji na mniej sterylne bywa najlepszą inspiracją. Bob Dylan swoje „The Basement Tapes” nagrywał w półamatorskich warunkach.
Jest życie po Sonic Youth. Przynajmniej w wypadku Kim Gordon, wieloletniej wokalistki i basistki tego zespołu, dla którego spoiwem był przez lata jej związek z Thurstonem Moore’em.
To już piąty album zespołu założonego 13 lat temu przez trzy artystki z Akademii Praktyk Teatralnych Gardzienice.
Rzecz jest czysta, nieprzeładowana i chyba wiernie oddaje zamierzony przez Szypurę dualizm między cyfrowością a analogowością, człowiekiem a maszyną.
Nie chce się wierzyć, by tak dojrzali i samoświadomi artyści znużyli się wybraną kilka lat temu i z powodzeniem realizowaną formułą.
Czy klimat jak ze starego radia ma być obciążeniem? Przeciwnie – w tej starannej realizacji wypada całkiem przekonująco.
Brzmi lżej, ale repertuar pozostaje ponadczasowy.
Howard nie po to została solistką, żeby pracować sama – raczej po to, by realizować się w sposób bardziej wyrazisty.
Muzycy katowickiej formacji Ciśnienie mogliby się nazwać Skupienie, bo konstrukcja ich utworów to miarowe, linearne narastanie. Gra dynamiką.
Anderszewski wraca do swoich korzeni węgierskich i polskich, dodając jeszcze dzieło twórcy z Moraw, który jest mu również szczególnie bliski.
Czwarty album Kolumbijki ma skutecznie wyprowadzać jej dawną białą publiczność na tory reggaetonu czy música urbana niż odwrotnie.
Pierwszy wydany pod marką Warnera dwupłytowy album tego szczególnego zespołu, złożonego z muzyków jazzowych i klasycznych zarazem, zawiera cztery pełnowymiarowe kwartety autorstwa każdego z członków.
Nie ma tu pełnego składu Radiohead, ale jest w praktyce prawie cała siła kreatywna tego zespołu.
Bodaj najbardziej oryginalny dziś polski gitarzysta Raphael Rogiński po kilku sezonach względnej ciszy przeżywa znów czas zupełnie wyjątkowy.
Osiadły w Niemczech rosyjski pianista był jedną z największych indywidualności I Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych w 2018 r.
Konkurs Chopinowski, wielkie jubileusze, remonty i publiczność zwiedzająca gmachy filharmonii. Autorskie podsumowanie 2023 r. w muzyce poważnej.
Trudno o lżejsze i bardziej naturalne wejście w jazzową konwencję dla młodej publiczności.
Ta eklektyczna formuła wydaje się dobrym miejscem spotkania wielbicieli różnych estetyk w jazzie.
Lech Janerka wydaje swój nowy album 18 lat po poprzednim.
Dwanaście kompozycji zawartych na albumie można traktować jak jedną, spójną opowieść.
Na muzyce klubowej wyrosło całe nowe pokolenie polskich jazzmanów, które na Skalpela patrzy jako na podobną część tradycji jak Namysłowski czy Stańko.
Na tle muzyki francuskiej interpretacje muzyki Chopina stają się jeszcze bardziej zrozumiałe.