Książki

Ofiara losu

Kawiarnia literacka

5 minut czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
Stosunkowo słabo odgaduję znaczenie przysłów, zaledwie rozpoznaję synonimy i antonimy.

Ofiara losu nigdy nie kojarzyła mi się z nieudacznikiem. Żeby być ofiarą, trzeba mieć los. Coś musi wyciągnąć po nas wolicjonalną dłoń. Coś lub ktoś musi nas chcieć. Jest to najczęściej wezwanie złowrogie. Odpowiedzieć na takie wezwanie można na wiele sposobów. Jednym z nich jest literatura. Tę prostą prawdę przypomniałem sobie przeglądając w Internecie archiwalia zlikwidowanego dawno temu programu „Telewizyjne Wiadomości Literackie”. Natrafiłem na rozmowę Stanisława Beresia z Leo Lipskim. Lipski właściwie nie mówi. Leży w łóżku. Potwierdza lub zaprzecza opowieściom, jakie o jego życiu snuje Łucja Gliksman – wieloletnia opiekunka, profesor literatury.

Słynne w kręgach paryskiej „Kultury” i przez nią wydawane w latach 50. opowiadania i powieści Lipskiego w Polsce ukazywały się w podziemiu. Niestety, nie dysponuję pionierskim wydaniem z przedmową Jana Zielińskiego z końcówki lat 80. Mam natomiast wybór z dekady następnej, wydany przez wydawnictwo o wielce wymownej nazwie Oficyna Druków Niskonakładowych. Nie wiem, czy Lipski powinien być niskonakładowy. Zważywszy na rodzaj grozy tych narracji i raczej nieciekawe diagnozy stawiane światu – najpewniej tak. Jego twórczość byłaby niemożliwa bez traumy XX w., którą znamy z pism Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, oddanego apologety kolegi po piórze. Oddanego do tego stopnia, że odmówił napisania wstępu do posiadanego przeze mnie wydania, twierdząc, że nie ośmieliłby się wystawiać cenzurki temu pisarzowi.

Lipski, urodzony w 1917 r. w Szwajcarii, więzień łagrów, po wojnie osiadł w Tel Awiwie. Nie tyle osiadł, co opadł.

Polityka 16.2013 (2904) z dnia 16.04.2013; Kultura; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Ofiara losu"

Maksimum treści, minimum reklam

Czytaj wszystkie teksty z „Polityki” i wydań specjalnych oraz dziel się dostępem z bliskimi!

Kup dostęp
Reklama