Film

Wina Kanady

Recenzja filmu: „Zabić w dziecku Indianina”, reż. Gwen Le Gouil

Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
„Zabić w dziecku Indianina”, reż. Gwen Le Gouil „Zabić w dziecku Indianina”, reż. Gwen Le Gouil Arte Autor: Gwen Le Gouil /
Dokument głosami potomków ocalonych Indian przypomina, co się właściwie wydarzyło w Kanadzie na przestrzeni minionego stulecia.

O koszmarnych zbrodniach dokonywanych przez chrześcijańskich misjonarzy na rdzennych mieszkańcach Kanady w XX w. długo panowała zmowa milczenia, przerwana dopiero parę lat temu przez Justina Trudeau. Objąwszy w 2015 r. tekę premiera, jako pierwszy polityk przeprosił on za niewyobrażalne tortury, gwałty, masowe zabójstwa dokonywane ze szczególnym okrucieństwem na indiańskich dzieciach. Proces pojednania, oprócz ujawnienia skali przestępstw, nie przyniósł jednak ukarania winnych biskupów (nikomu nie zostały postawione zarzuty, żyjący sprawcy zdołali uciec). Policja współodpowiedzialna za tuszowanie innych zbrodni: wykorzystywania i mordowania autochtonek wciąż częściej umarza niż prowadzi dochodzenia. Wstrząsający dokument Gwena Le Gouila, podobnie jak Joanna Gierak-Onoszko w głośnej książce „27 śmierci Toby’ego Obeda”, głosami potomków ocalonych Indian przypomina, co się właściwie wydarzyło w tym kraju na przestrzeni minionego stulecia. Uświadamia cenę, jaką rodowici mieszkańcy północnej Ameryki musieli zapłacić za przetrwanie. Słucha się tego, ogląda ich relacje ze ściśniętym gardłem, rosnącym przerażeniem.

Zabić w dziecku Indianina (Tuer l’Indien dans le coeur de l’enfant), reż. Gwen Le Gouil, prod. Francja, Belgia, 73 min, Arte.tv

Polityka 20.2021 (3312) z dnia 11.05.2021; Afisz. Premiery; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Wina Kanady"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Życie seksualne polskich księży. Michałowe z plebanii odchodzą, wchodzą tinderowe

Młodzi księża są bardziej aspołeczni, stałe związki to dla nich wyjście ze strefy komfortu. Szukają relacji na portalach społecznościowych. Przelotnych, bez zobowiązań – mówi Artur Nowak, autor reportaży „Plebania” i „Zakrystia”.

Joanna Podgórska
16.03.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną