Wido-wszystko
Wido-wszystko, czyli koncerty w 2025. Stadiony pękają, dla debiutantów miejsca brak
‚‚Sami to sobie robimy” – teatralnie ubolewali fani Quebonafide, czyli Kuby Grabowskiego, jednego z najpopularniejszych polskich raperów. W 2022 r. artysta zapowiedział, że zakończy karierę, ale najpierw zagra ostatni koncert. Przez ponad dwa lata nie podawał jednak daty. W tym czasie fani tworzyli kolejne teorie z lichych poszlak i wzajemnie się nakręcali, by potem wspólnie przeżywać rozczarowania.
Nagrodę za czujność dostali w listopadzie 2024 r. Na działającym w technologii pay-per-view portalu Playlive przypadkowo pojawiło się wydarzenie twórcy, a wieść rozniosła się po sieci dzięki zrzutom ekranu udostępnianym na facebookowych grupach. Oficjalny komunikat managementu potwierdził nie tylko dzień (14 marca 2025 r.), lecz także podejrzenia, że to nie będzie zwykły występ. Raper powróci na scenę w projekcie łączącym kilka gatunków i integrującym muzykę z filmem. Za niemal 94 zł fani nabyli możliwość obejrzenia transmisji internetowej, a nie bilet na fizyczny koncert.