Kraj

„Tutaj stworzył nam dom”. Odsłoniliśmy tablicę Daniela Passenta na Żoliborzu

3 minuty czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
Agata Passent odsłania tablicę Daniela Passenta na Żoliborzu. Warszawa, 12 kwietnia 2025 r. 2 Agata Passent odsłania tablicę Daniela Passenta na Żoliborzu. Warszawa, 12 kwietnia 2025 r. Leszek Zych / Polityka
Tutaj powstały tysiące felietonów taty – mówiła Agata Passent, odsłaniając tablicę pamiątkową na domu, w którym mieszkał Daniel Passent, uwielbiany przez czytelników felietonista „Polityki”. – Tutaj mieszkał przez 50 lat, tutaj stworzył nam dom – dodała żona, Marta Dobromirska-Passent.
Odsłoniliśmy tablicę Daniela Passenta na Żoliborzu. Warszawa, 12 kwietnia 2025 r.Leszek Zych/Polityka Odsłoniliśmy tablicę Daniela Passenta na Żoliborzu. Warszawa, 12 kwietnia 2025 r.

„W tym domu przez 50 lat mieszkał Daniel Passent, 1938–2022, »Bywalec«, mąż, ojciec, dziadek, przyjaciel. Dziennikarz i wieloletni felietonista tygodnika »Polityka« (1958–2022). Autor książek i skeczy do STS-u, kabaretów »Pod Egidą«, »Dudek«. W latach 2006–2022 prowadził autorski blog internetowy »En passant«. Ambasador w Chile w latach 1997–2002”.

Tablicę tej treści odsłoniły córka i żona Daniela Passenta – Agata Passent i Marta Dobromirska-Passent – na domu przy Jakiela 8 na warszawskim Starym Żoliborzu. – Dziękuję, że zrezygnowaliście z konkurencyjnej imprezy, jaką jest marsz prezesa – żartowała Agata Passent. W tym samym czasie na Krakowskim Przedmieściu Prawo i Sprawiedliwość zwołało tzw. marsz patriotów. Przed domem Passentów zebrała się rodzina i przyjaciele, w tym z naszej redakcji.

Dla niego dom i rodzina były na pierwszym miejscu. Przepraszam naszego szefa, ale praca była na drugim – mówiła Agata Passent, zwracając się do Jerzego Baczyńskiego, redaktora naczelnego „Polityki”. Przypominała: – Tutaj powstały setki, tysiące felietonów taty. Tutaj miał fantastyczne możliwości pracy, skupienia, ukochał sobie Żoliborz. Udało mu się stworzyć to, co odebrano mu w czasie wojny.

Dodała: – Teraz też jesteśmy w czasach, w których widzimy bombardowane domy, i nie mogę przestać myśleć o tym, że wojna na pełną skalę wybuchła w Ukrainie, kiedy Daniel od nas odchodził.

Agata Passent zachęcała, by wracać do dorobku jej ojca: – Daniel już dawno, w latach 70., obserwował podziały w Stanach Zjednoczonych i przewidywał rozpad, który tam nastąpił. Warto wskrzesić jego teksty.

Daniel Passent: czytelnicy mnie nie opuścili

Daniel Passent urodził się w Stanisławowie 28 kwietnia 1938 r. w żydowskiej rodzinie. Był ukrywany w czasie wojny. Jego rodzice zginęli w 1944 r. Na początku dziennikarskiej drogi publikował na łamach „Sztandaru Młodych”, debiutując w wieku 18 lat. Pierwszy tekst w „Polityce” – pod słynnym tytułem „Czy ekonometria jest nauką burżuazyjną” – ukazał się w 1958 r. (wspominał go tutaj).

„Jestem bardziej wierny »Polityce« niż kobietom, z którymi dzieliłem swój los – mówił Agacie Passent w ich wspólnym podkaście (ich rozmowę o pierwszych dniach w „Polityce” można wysłuchać tutaj).

Dzięki niemu w 1961 r. „Polityka” – jako pierwsza na świecie – opublikowała „Wyznania mordercy – Adolfa Eichmanna” (jak do tego doszło?). Po raz pierwszy nakład przekroczył wówczas 100 tys. egzemplarzy.

W 2018 r. pisał: „Zapłaciłem swoją cenę krytyki, nawet wrogości, ale nie mam żalu, tylko jeden wniosek: nikt ci tak nie zaszkodzi, jak ty sam. Mogą wieszać na tobie psy, ale czytają, i gotują się ze złości, że inni też czytają. Czytelnicy mnie jednak nie opuścili. Gdyby nie oni, toby mnie tu nie było”.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Diabeł i raj Katarzyny Gärtner. Jak słynna autorka „Małgośki” straciła dorobek życia

83-letnia dziś Katarzyna Gärtner, słynna kompozytorka „Małgośki” i wielu innych przebojów, tuła się po domach przyjaciół i stara odzyskać dom, studio oraz swój dorobek artystyczny.

Violetta Krasnowska
06.04.2025
Reklama