Kraj

Tusk po szczycie w Paryżu: Rosja stawia nierealistyczne warunki. 5 tematów na dziś

4 minuty czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
Donald Tusk i Emmanuel Macron w Paryżu, 27 marca 2025 r. Donald Tusk i Emmanuel Macron w Paryżu, 27 marca 2025 r. Facebook
Tusk zabrał głos po szczycie w Paryżu; dziekan z UW zwolniony; pierwszy wyrok za grożenie Owsiakowi; zagadkowy kandydat na prezydenta; jak powinny wyglądać szkolenia wojskowe.

1. Tusk: Rosja stawia nierealistyczne warunki

„Prezydent Zełenski i Ukraina wykazały maksimum dobrej woli w czasie rozmów w Arabii Saudyjskiej i zgodziły się bezwarunkowo na przerwanie ognia” – powiedział premier Donald Tusk po szczycie „koalicji chętnych”, czyli tych państw, które chcą silnych gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa i są gotowe o nie zawalczyć. „Nie ma co konkretyzować tych planów, dopóki nie ma choćby wstępnych rezultatów rozmów amerykańsko-rosyjskich o realnym przerwaniu ognia” – wyjaśnił Tusk w czwartek. Jego zdaniem Rosjanie zaczęli stawiać nierealistyczne warunki rozejmu.

Liderzy rozmawiali w Paryżu o tym, w jaki sposób przekonać Amerykanów do tego, że Putin nie zamierza zakończyć wojny. Szef polskiego rządu powtórzył poza tym, że nie będzie „polskiej misji pokojowej”. „My znamy swoje zadania, one są bezpośrednio związane z bezpieczeństwem naszej granicy, ale też z organizowaniem pomocy przez Rzeszów, lotnisko w Jasionce” – tłumaczył.

Przed rozpoczęciem czwartkowych rozmów Emmanuel Macron podkreślił, że Rosja pokazuje „chęć wojny”, i oświadczył, że Moskwa musi zaakceptować 30-dniowy rozejm bez warunków wstępnych. Zadeklarował dalsze wsparcie wojskowe Francji dla Ukrainy o wartości 2 mld euro. O ustaleniach szczytu i założeniach europejskiej misji piszą Michał i Jacek Fiszerowie.

2. Dziekan z UW zwolniony

Dr hab. Daniel Przastek, dziekan Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim, został zwolniony z uczelni po oskarżeniach studentów i pracowników (według „Gazety Wyborczej” chodzi o zwolnienie dyscyplinarne). Media od jakiegoś czasu donosiły, że Przastek miał się zachowywać w sposób przemocowy i obnażać się przed pracownikami i studentami.

On sam oświadczył, że oskarżenia są nieprawdziwe, i zagroził pozwami. Prawdziwość oskarżeń już od dziewięciu miesięcy bada komisja dyscyplinarna, mimo że ustawowy czas na postępowanie wyjaśniające to pół roku. W tym tygodniu rektor UW Alojzy Nowak powołał jeszcze jedną komisję. Obowiązki dziekana WNPiSM przejmie dr hab. Katarzyna Kołodziejczyk.

3. Wyrok za grożenie Owsiakowi

Na osiem miesięcy więzienia został skazany mężczyzna, który groził szefowi Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzemu Owsiakowi. Sąd Rejonowy w Krośnie uznał go też winnym „publicznego nawoływania za pośrednictwem ogólnodostępnego portalu społecznościowego do popełnienia zbrodni pozbawienia życia Jerzego Owsiaka”.

To pierwszy wyrok w tej sprawie. Przypomnijmy: od początku stycznia zatrzymano kilka osób, które kierowały groźby pod adresem szefa WOŚP. Pozostałe czekają na proces. „Groźby bardzo konkretne, z bombą w tle. (…) Szczucie w wykonaniu Telewizji Republika i wPolsce24 podobne do tych manipulacji i szczucia skierowanego w stronę Prezydenta Gdańska, Pana Pawła Adamowicza, a wiemy, jak to się skończyło” – napisał Owsiak przed 33. finałem WOŚP w mediach społecznościowych. Wpis nosił tytuł: „Jeśli dożyję jutra”.

4. Zagadkowy kandydat na prezydenta

Chęć udziału w kampanii prezydenckiej wyraziło ponad 40 osób, najwięcej w historii. Co zaskakujące, w pierwszej czwórce zarejestrowanych kandydatów – czyli po weryfikacji podpisów przez PKW – już 17 marca znalazł się szerzej nieznany ekonomista z SGH Artur Bartoszewicz. Kiedyś ekspert różnych ciał powoływanych za rządów PO-PSL i PiS, dziś bardzo aktywny w internecie radykalny prawicowiec.

Program wyborczy zawarł w 21 postulatach, które brzmią jak hybryda pomysłów PiS, Konfederacji, dawnego Pawła Kukiza oraz różnych małych prawicowych bytów. Swoje poglądy głosi w internecie, gdzie zdobył niszową popularność, ale o dziwo bywa też gościem różnych prawicowych mediów. Jego start w wyborach zapowiadał już jesienią jeden z ważnych polityków PiS. Sporo hałasu jak na tak zagadkową i niszową postać z dziwacznym programem, wyjaśnia Wojciech Szacki.

5. Zrobią z nas Rambo w jeden dzień?

„Byłem na wojnie i z ręką na sercu nikomu tego nie polecam. Nie ma w tym nic romantycznego ani wzniosłego” – mówi w rozmowie z „Polityką” Michał Pycio, snajper, instruktor, emerytowany podpułkownik GROM. Jego zdaniem pomysł premiera Donalda Tuska z dobrowolnymi szkoleniami wojskowymi to „głos rozsądku i jasno postawiona sprawa, że każdy musi być przygotowany”.

Zapytany, czy wprowadzenie szkoleń do końca roku jest realne, odpowiada: „Dużo zależy od tego, jak będą współpracowały ze sobą poszczególne resorty, w tym MEN, który chyba jest w tej układance kluczowy, a nie za wiele się o tym mówi. Pytanie, czy uda się do tego czasu wypracować standardy. W GROM standardy to była świętość. Mogłeś być wybitnym płetwonurkiem, ale w kwestii strzelania nie mogłeś odstawać od reszty. Trzeba zbudować standard wiedzy, która będzie przekazywana. Ale też stworzyć standardy dla instruktorów. Nie wyobrażam sobie, żeby to mogli być jacyś militaryści gawędziarze. Jak dla mnie to powinni być ludzie, którzy wąchali proch. Oni nie będą tracili ludzkiego czasu na opowieści z mchu i paproci”.

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Jan Englert dla „Polityki”: Już nie ma Polski. Przynajmniej takiej, o jakiej myśli PiS

Już nie ma Polski. Przynajmniej takiej, o jakiej myśli PiS. Nie robimy wszystkiego dla ojczyzny – mówi Jan Englert, aktor i reżyser, wieloletni dyrektor artystyczny Teatru Narodowego.

Janusz Wróblewski
29.03.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną