Kraj

Bartek Chaciński poleca nowy numer „Polityki”

4 minuty czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
2 Polityka
Dokąd jedzie Mentzen; po co PiS kolejny mit; kto zachęci zniechęconych; klakierzy w otoczeniu Trumpa; Englert żegna się z Narodowym; sportowa odwilż nastrojów wobec Rosjan; lista wydarzeń kulturalnych, których nie należy przeoczyć tej wiosny. To wszystko i jeszcze więcej w najnowszej „Polityce”.
Bartek Chaciński, zastępca redaktora naczelnego „Polityki”Polityka Bartek Chaciński, zastępca redaktora naczelnego „Polityki”

Dokąd jedzie Sławomir Mentzen? Na pewno po lajki i selfiaki swoich wyznawców. Na spotkanie z elektoratem, który – jak pisze Marcin Kołodziejczyk – jest „wierny, tłumny, karny i wyposażony w smartfony”. Taki elektorat to gwarancja sprawnej i taniej kampanii w internecie, ma szczególne oczekiwania, częściowo nie ma za to precyzyjnych poglądów politycznych. A w skrajnych wypadkach – nie ma nawet jeszcze praw wyborczych. Za to potrafi dogonić rozpędzoną hulajnogę kandydata i wykazuje znaczne zainteresowanie postacią „Sławuli”, jak go nazywają goście spotkań wyborczych, o których piszemy.

Ponadto w nowym numerze kilka innych aktualnych obrazków z kraju i ze świata:

Po co PiS-owi kolejny mit. Jeśli prezes PiS mówi o „wyjaśnianiu do końca”, może się to kojarzyć z długoletnim procesem snucia teorii dla utrzymania jedności w elektoracie. Opisujemy głośną sprawę śmierci emerytowanej współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego Barbary Skrzypek. I oceniamy, dlaczego prezes zdecydował się na ryzykowną grę oraz co może przynieść mit o politycznym prześladowaniu przesłuchiwanej przez prokuraturę działaczki.

Kto zachęci zniechęconych? Najnowsze przedwyborcze sondaże pokazują, że prezydentem Polski zostanie Rafał Trzaskowski. Ale Edwin Bendyk i Adam Traczyk zwracają uwagę, że dwaj główni rywale Trzaskowskiego mogą mieć łącznie nawet 50 proc. poparcia. Do wyborów zostało kilka tygodni. A o tym, kto będzie prezydentem – piszą nasi autorzy – rozstrzygnie zdolność do pozyskiwania głosów oddanych na innych kandydatów w pierwszej turze.

Czy spotkamy się na strzelnicy? Czy da się z nas zrobić Rambo w jeden dzień? Zapewne nie, ale z pytaniami o jednodniowe szkolenia wojskowe warto się skonfrontować. Emerytowany podpułkownik GROM z instruktorskim doświadczeniem opowiada o tym, dlaczego powinniśmy się szkolić na wypadek wojny. I jak to robić lepiej. „Mamy ten komfort, że dostaliśmy czas na to, żeby się przygotować na potencjalne niebezpieczeństwo” – mówi. Jak to wykorzystamy? Z tekstu Jędrzeja Winieckiego w tym samym numerze wiemy, że niedoścignionym wzorem są w tej dziedzinie Finowie.

Ile cukru w otoczeniu Trumpa? „Jedyną w Ameryce grupą zawodową, która bezapelacyjnie zyskała na powrocie Trumpa do Białego Domu, są satyrycy” – pisze Mariusz Zawadzki. Napędem dla satyry są zaś pochlebcy, którzy w tej chwili otoczyli amerykańskiego prezydenta. Cukier zwykle szkodzi, ale liczni klakierzy są na razie pomocą dla Donalda Trumpa. A ostatnią przeszkodą, jaka mu jeszcze pozostała do pokonania, wydaje się opór tamtejszych sądów.

Englert żegna się z Narodowym. „Ja jestem pyszałek. Nic nie sprawia mi większej radości jak szacunek kolegów” – mówi 81-letni Jan Englert, odchodzący ze stanowiska dyrektor Teatru Narodowego w Warszawie i główna gwiazda wchodzącego do polskich kin filmu „Skrzyżowanie”. W szczerej rozmowie opowiada Januszowi Wróblewskiemu o swoim rozstaniu z kierowaną przez 22 lata placówką, o pożegnalnym „Hamlecie”, o symetryzmie, polskich podziałach. „Na liczby i tak nikt mnie nie pokona” – zauważa wybitny aktor.

Rosyjska Mirra a ruski mir. Są jeszcze korty, stadiony i salony, na które Rosjan się wpuszcza. Przypomina o tym kariera tenisistki Mirry Andriejewej, stosunek do innych sportowców, ale też do nagrodzonego Oscarami filmu „Anora” Seana Bakera. Aleksandra Żelazińska zbiera różne wątki tej odwilży nastrojów wobec Rosjan, którą obserwujemy w ostatnim czasie. I zastanawia się, czy rosyjskie gwiazdy mogą – niczym kot Schrödingera – mogą zdobywać medale dla swojego kraju, jednocześnie formalnie go nie reprezentując.

Poza tym w numerze: lista wydarzeń kulturalnych, których nie należy przeoczyć tej wiosny. Do tego historia nieprawdopodobnie kurczących się przystawek – tych politycznych. I opowieść o tym, jak świat zaczyna doceniać polskie wina.

Kolejny tydzień odjedzie nam szybciej niż hulajnoga Mentzena, więc czym prędzej zapraszamy do lektury nowego wydania.

Bartek Chaciński
Zastępca redaktora naczelnego

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Jan Englert dla „Polityki”: Już nie ma Polski. Przynajmniej takiej, o jakiej myśli PiS

Już nie ma Polski. Przynajmniej takiej, o jakiej myśli PiS. Nie robimy wszystkiego dla ojczyzny – mówi Jan Englert, aktor i reżyser, wieloletni dyrektor artystyczny Teatru Narodowego.

Janusz Wróblewski
29.03.2025
Reklama