Kraj

Dzieci pod ochronę

2 minuty czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
Czy policja lekceważy zjawisko usiłowań uprowadzeń dzieci? Czy policja lekceważy zjawisko usiłowań uprowadzeń dzieci? Space Chimp / Shutterstock

W „Polityce” z 25 lutego ukazał się artykuł Violetty Krasnowskiej pt. „Łowcy dzieci istnieją!” o groźnym zjawisku usiłowań uprowadzeń dzieci, jakie miały miejsce w ostatnim czasie. Autorka zwracała uwagę na niedostrzeganie tego problemu lub jego lekceważenie przez policję, „bo przecież do porwania nie doszło”.

Na naszą publikację zareagował poseł Marek Biernacki, były szef MSWiA z czasów rządów AWS, i wystosował zapytanie poselskie – „w sprawie zagrożeń związanych z porwaniami nieletnich” – do obecnego ministra spraw wewnętrznych i administracji.

Napisał:

„Jednym z poważniejszych problemów związanych z bezpieczeństwem w naszym kraju są niestety coraz częstsze rozmaitego rodzaju ataki na dzieci, kończące się w co najmniej kilkuset przypadkach rocznie ich zaginięciami. Takie zdarzenia są konsekwentnie odnotowywane przez media, jednak nie zawsze można stwierdzić, czy ma to wpływ na praktykę funkcjonowania organów państwa, przede wszystkim służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.

(…) Trzeba tu wyraźnie stwierdzić, że praktycznie we wszystkich przypadkach, Policji udaje się odnaleźć zaginione dzieci. Jednak nie zmienia to faktu, że trauma związana z porwaniem – nie wspominając tych przypadków, gdy dochodzi do fizycznej agresji – pozostaje w świadomości ofiar chyba przez całe życie.

Autorzy wielu opracowań – nie tylko medialnych, ale i naukowych – zwracają jednak uwagę na istotny mankament systemu poszukiwań nieletnich. Jest to zazwyczaj określane jako jednostkowe podejście do problemu, skupianie się każdorazowo na pojedynczych przypadkach, bez głębszych analiz przyczyn tego zjawiska, zwłaszcza zaś analiz dotyczących wczesnej identyfikacji potencjalnych sprawców.

Polityka 13.2025 (3508) z dnia 25.03.2025; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 8

Oferta powitalna

4 zł za tydzień
przez miesiąc rok

Płatność 16 zł co 4 tygodnie przez pierwszy rok.
Później 24 zł co 4 tygodnie.

Kup dostęp
Rezygnujesz, kiedy chcesz
Oferta dla nowych subskrybentów
Zobacz inne oferty
Reklama