Kraj

Szef Pentagonu ujawnia tajne plany. Podejrzani znajomi Nawrockiego. 5 tematów na dziś

5 minut czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
Sekretarz obrony USA Pete Hegseth Sekretarz obrony USA Pete Hegseth U.S. Secretary of Defense / Flickr CC by SA
Szokujący wyciek tajnych informacji w USA; przyspieszenie ws. deregulacji; podejrzani znajomi Nawrockiego; Szejna będzie się tłumaczył; Polska wygrywa mecz z Maltą.

1. Szef Pentagonu ujawnił tajne plany

Szokujący wyciek danych w USA. W poniedziałek Biały Dom potwierdził, że sekretarz obrony Pete Hegseth ujawnił tajne plany amerykańskiej operacji wojskowej przeciw Huti w Jemenie redaktorowi naczelnemu tygodnika „The Atlantic” na szyfrowanej platformie Signal. Dziennikarz Jeffrey Goldberg oświadczył, że omyłkowo został zaproszony przez doradcę prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Michaela Waltza do czatu na tej platformie z udziałem najwyższych urzędników i przez kilka dni obserwował dyskusję na temat planowanego uderzenia na cele rebeliantów. Hegseth umieścił na Signalu szczegółowy plan operacji dwie godziny przed atakiem.

Zdaniem Goldberga informacje mogłyby dostać się w niepowołane ręce, zagrozić wojskowym i personelowi wywiadowczemu. „Aby zilustrować szokującą lekkomyślność tej rozmowy na Signalu, powiem, że post Hegsetha zawierał szczegóły operacyjne nadchodzących ataków na Jemen, w tym informacje o celach, broni, którą USA miałyby rozmieścić, i sekwencję ataków”, napisał dziennikarz. Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Brian Hughes potwierdził prawdziwość słów Goldberga, ale i dodał: „Sukces operacji przeciw Hutim pokazuje, że nie było żadnego zagrożenia dla wojsk lub bezpieczeństwa narodowego”.

Naczelny „The Atlantic” zacytował też wiceprezydenta J.D. Vance’a, który twierdził na czasie, że trudno będzie przekonać Amerykanów o słuszności operacji, w dodatku skorzysta na niej głównie Europa, bo w większym stopniu opiera się na szlakach handlowych wiodących przez Morze Czerwone. „Nie jestem pewien, czy prezydent zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo jest to sprzeczne z jego obecnym przekazem na temat Europy. Istnieje też ryzyko, że zobaczymy umiarkowany lub poważny wzrost cen ropy” – napisał Vance. „Jeśli uważacie, że powinniśmy to zrobić, to zróbmy to. Po prostu nie podoba mi się, że znowu ratujemy Europę”. Wtórował mu doradca Trumpa Stephen Miller, stwierdzając, że USA będą musiały domagać się od Europy i Egiptu rekompensaty za poniesione koszty.

2. Przyspieszenie ws. deregulacji

W poniedziałek premier Donald Tusk spotkał się z przedstawicielami strony społecznej ds. deregulacji, by podsumować toczące się prace. Rafał Brzoska, który stoi na czele rządowego zespołu ekspertów, zapowiedział, że do 1 czerwca przedłoży 300 propozycji zmian w przepisach, które mają ułatwić prowadzenie biznesu w Polsce. Jak dodał, do zespołu wpłynęło ok. 13 tys. wniosków i propozycji, z czego 70 proc. pochodzi nie od biznesu, a obywateli, którzy przegrywają z państwem i biurokracją. Premier Tusk zapowiedział, że pierwsze deregulacje będą wdrażane już w maju. „Odstąpimy od karania podatnika za przypadkowe błędy”, zadeklarował.

Przypomnijmy: w marcu rząd przyjął pierwszy pakiet deregulacyjny zaproponowany przez zespół Brzoski, zawierający ponad 40 zmian upraszczających przepisy. „Największe szanse trafienia na zapowiedzianą listę 300 postulatów mają te, które dotyczą jak największej grupy osób, także pracowników. Na przykład taki, żeby rachunki za prąd i gaz były czytelne. Obecnych nie rozumie nawet szef PGE” – pisze Joanna Solska w „Polityce”.

3. Podejrzani „znajomi” Nawrockiego

Karol Nawrocki znów ma kłopoty związane z kręgiem jego dawnych lub obecnych znajomych. Media donosiły m.in. o powiązanych kandydata ze światem przestępczym i takimi osobami jak Nikodem Skotarczak (pseudonim Nikoś), Jarosław M. (dawniej S., czyli słynny Masa) i Patryk Masiak (Wielki Bu). W poniedziałek Onet podał, że Nawrocki zna się też z wielokrotnie karanym neonazistą Grzegorzem Horodką (pseudonim „Śledziu”). „Nawrocki, pytany o tę znajomość, przekonywał, że poznał go w Areszcie Śledczym w Gdańsku, gdzie prowadził wykład jako pracownik IPN. Sęk w tym, że – jak twierdzą władze aresztu i Służba Więzienna – nigdy takiego wykładu nie prowadził” – pisze Onet.

„Możemy się śmiać z tego marnego gangsterskiego serialu z Nawrockim w roli głównej. Możemy się też cieszyć, że w tej sytuacji szanse Nawrockiego na prezydenturę są już bliskie zeru. Nawet wyborcy PiS nie chcą mieć za prezydenta kumpla kryminalistów. Jednak zapowiadający się upadek »obywatelskiego kandydata« będzie miał daleko idące, choć w szczegółach trudne do przewidzenia następstwa. I to następstwa z kategorii »polityczne trzęsienie ziemi«” – komentuje prof. Jan Hartman.

4. Wiceszef MSZ będzie się tłumaczył

Ciemne chmury zebrały się nad kolejnym politykiem Nowej Lewicy. Przypomnijmy: pod koniec roku do dymisji w cieniu skandalu podał się minister nauki Dariusz Wieczorek. We wtorek wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna ma zaś złożyć oświadczenie m.in. w sprawie nieprawidłowości w rozliczeniach kilometrówek. Chodzi o wyjazdy od 2019 r. i w sumie 122 tys. zł; śledztwo w sprawie prowadzi kielecka prokuratura.

Nie są to jedyne kłopoty Andrzeja Szejny. Jak podała w poniedziałek „Gazeta Wyborcza”, polityk musi mierzyć się z zarzutami o nadużywanie alkoholu. Jeden z działaczy lewicy w Świętokrzyskiem twierdzi, że „mało było dni, kiedy nie wyczuwał od niego alkoholu”. W takim stanie miał spotykać się z wyborcami i działaczami. Sam Szejna powiedział dziennikarzom, że „trudno mu odpierać tego typu pomówienia, które dotyczą dawnych lat”, a obecnie „stara się w ogóle nie pić”.

5. Eliminacje do mundialu: Polska pokonała Maltę

W poniedziałek wieczorem na warszawskim Stadionie Narodowym polska reprezentacja wygrała 2:0 z Maltą w meczu drugiej kolejki grupy G eliminacji do mistrzostw świata. Obie bramki zdobył Karol Świderski.

Biało-czerwoni zdobyli 6 pkt i prowadzą w tabeli, ale powodów do optymizmu nie ma. „Po piątkowym beznadziejnym 1:0 z Litwą w niedzielę dowiedzieliśmy się, kto dołączy do naszej grupy G mundialowych eliminacji. Będzie to Holandia, która dopiero w rzutach karnych okazała się nieco gorsza od Hiszpanii. A więc wiemy już, że w potyczkach o awans do przyszłorocznych mistrzostw świata przegrywać możemy z »pomarańczowymi«. Chyba że stanie się jakiś cud” – pisze Krzysztof Matlak.

Ale na razie musimy drżeć o szanse na zajęcie drugiego miejsca w tabeli i szukanie szczęścia w barażach. Tylko trener Michał Probierz zachowuje spokój. Po sukcesie w poniedziałek jego pewność siebie (przynajmniej w wypowiedziach) raczej wzrośnie. Optymizm kibiców chyba nie.

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Życie seksualne polskich księży. Michałowe z plebanii odchodzą, wchodzą tinderowe

Młodzi księża są bardziej aspołeczni, stałe związki to dla nich wyjście ze strefy komfortu. Szukają relacji na portalach społecznościowych. Przelotnych, bez zobowiązań – mówi Artur Nowak, autor reportaży „Plebania” i „Zakrystia”.

Joanna Podgórska
16.03.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną