Kraj

Było i ni ma

4 minuty czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
Sprawy zaszły już tak daleko, że ludzie z PESEL-em na 6 i 7 żałują przebimbanych lekcji przysposobienia obronnego. Zakładanie maski gazowej, bandażowanie ran czy wyjazdy na strzelnicę – wszystko to wydawało się kiedyś strasznie śmieszne.

Porobiło się. Żona wywiesiła na lodówce kartkę, na której wypisuje plagi, jakie spadają na Amerykę, odkąd rządzą nią pomarańczowi. Na liście są już szybujące ceny jajek i eksplozja statku kosmicznego Elona Muska Starship, załamanie kursów akcji na amerykańskiej giełdzie i miliardowe straty technofeudałów. Lwią część tych strat „wypracowała” pikująca Tesla, która w samych Niemczech zanotowała spadek sprzedaży sięgający 80 proc. Całkiem nieźle, a przecież to dopiero początek. Proszę mi potem nie mówić, że nie było znaków.

Do tej pory wydawało się, że upadek imperium musi mieć w sobie jakąś wielkość i szczyptę patosu. Imperia z natury rzeczy są olbrzymie i dlatego ruszają się powoli, również gdy upadają. Sam ich gabaryt zdaje się wymuszać powściągliwość i pewną elegancję ruchów, czyniąc proces rozpadu niedostrzegalnym dla naocznych świadków. To, że nastąpił koniec jakiejś światowej potęgi, zwykle dawało się zauważyć dopiero z perspektywy czasu. Upewnia w takim przekonaniu choćby monumentalna praca Edwarda Gibbona „Zmierzch i upadek Cesarstwa Rzymskiego” ze swym podniośle elegijnym tytułem, rozmachem i gracją wywodu oraz szacownym autorem. Jednak czas Gibbonów przeminął. W naszej epoce na scenie pozostały tylko gibbonowate (sympatyczne małpki z azjatyckich dżungli proszone są o wybaczenie).

Ssaki naczelne w czerwonych czapeczkach z napisem „Make America Great Again” opanowały amerykańską administrację i zabrały się do likwidacji imperium Wuja Sama jak pewien środek do czyszczenia protez zębowych – z siłą wodospadu. Prefiguracją tej akcji był szturm na Kapitol z 6 stycznia 2021 r. w wykonaniu rozhisteryzowanych mężczyzn w ekstrawaganckich strojach, których symbolem stał się Człowiek Bizon vel Szaman QAnon (przedterminowo zwolniony z więzienia, dzisiaj ponoć sprzedaje legginsy).

Polityka 12.2025 (3507) z dnia 18.03.2025; Felietony; s. 130

Oferta powitalna

4 zł za tydzień
przez miesiąc rok

Płatność 16 zł co 4 tygodnie przez pierwszy rok.
Później 24 zł co 4 tygodnie.

Kup dostęp
Rezygnujesz, kiedy chcesz
Oferta dla nowych subskrybentów
Zobacz inne oferty
Reklama