Kraj

PiS wykorzystuje śmierć Barbary Skrzypek. Jak daleko się posunie? Smutne to i podłe

6 minut czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
Jarosław Kaczyński i posłowie PiS przed prokuraturą Jarosław Kaczyński i posłowie PiS przed prokuraturą Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl
Prezes Kaczyński wystąpił z tezą, że Barbara Skrzypek jest „pierwszą ofiarą śmiertelną reżimu Tuska”. Wiele ryzykuje. Publikacja protokołu zeznań byłej współpracowniczki może być bardzo nie po jego myśli.

Jarosław Kaczyński wpisem na X dał sygnał do kampanii oskarżeń skierowanych pod adresem prokuratury i rządu. Oskarżeń największego kalibru. Jak pisze, Barbara Skrzypek „padła ofiarą łotrów, którzy doprowadzili do jej śmierci”. Politycy PiS z miejsca zaczęli zamieszczać w mediach społecznościowych równie agresywne, oszczercze wypowiedzi. Tak jak gdyby naprawdę wierzyli, że Barbara Skrzypek umarła w wyniku psychicznego znęcania się nad nią.

Należy wątpić, aby naprawdę w to wierzyli, natomiast jest bardzo prawdopodobne, że zamierzają wykorzystać smutne i tragiczne zdarzenie w kampanii wyborczej. A jeśli tak jest, to trudno to określić inaczej niż taniec na grobie. Na razie PiS urządził demonstrację pod budynkiem prokuratury, podczas której wznoszono okrzyki: „Wstyd i hańba!” oraz „Jak smakuje zemsta?!”, a na banerze z podobizną ministra Adama Bodnara widniał napis: „Będziesz siedział!”. Wystąpił tam również prezes Kaczyński ze swoją tezą, że Barbara Skrzypek jest „pierwszą ofiarą śmiertelną reżimu Tuska”.

Przesłuchanie Barbary Skrzypek

Jak daleko PiS posunie się w politycznym wykorzystywaniu śmierci Barbary Skrzypek, to trudno dziś przewidzieć. Najwięcej powiedzą nam przemówienia towarzyszące pogrzebowi i późniejsze wypowiedzi. Byłoby więc czymś bardzo wskazanym, aby dla ucięcia wszelkich domysłów i spekulacji prokuratura opublikowała pełny protokół z przesłuchania prowadzonego przez Ewę Wrzosek.

Oferta powitalna

4 zł za tydzień
przez miesiąc rok

Płatność 16 zł co 4 tygodnie przez pierwszy rok.
Później 24 zł co 4 tygodnie.

Kup dostęp
Rezygnujesz, kiedy chcesz
Oferta dla nowych subskrybentów
Zobacz inne oferty
Reklama