Kraj

Szpiedzy hybrydowi

8 minut czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
Mateusz Piskorski, politolog, publicysta, nauczyciel, lider partii Zmiana. I szpieg? 2 Mateusz Piskorski, politolog, publicysta, nauczyciel, lider partii Zmiana. I szpieg? Darek Golik / Forum
Będzie proces o szpiegostwo. Taki zarzut dostał polityk, a więc sprawa jest szczególna. I być może na niej właśnie będziemy testować, gdzie są granice pojęcia szpiegowania w czasach fake newsów.
Prorosyjska partia Mateusza Piskorskiego Zmiana postuluje wyjście Polski z NATO.Jacek Wajszczak/Reporter Prorosyjska partia Mateusza Piskorskiego Zmiana postuluje wyjście Polski z NATO.

Żyjemy w epoce trolli internetowych i wykorzystywania danych portali społecznościowych do manipulacji emocjami, opiniami i decyzjami wielkich grup ludzi, w tym wyborców. W czasach czegoś, co nazwano cyberwojną, a co nie ma nawet prawnej definicji. Skutki tych działań mogą się okazać znacznie poważniejsze i mające większy wpływ na politykę państwa i stan bezpieczeństwa niż znane dotąd klasyczne szpiegostwo.

ABW już promuje tezy teoretyków prawa, że pojęcie szpiegostwa należy rozszerzyć. Np. by nie ograniczało się do współpracy z obcym wywiadem.

Szpiegowanie przez kształtowanie

Człowiekiem, na którym ABW, prokuratura i sąd przećwiczą te tematy, jest Mateusz Piskorski, czterdziestolatek o bogatym życiorysie. Polityk Samoobrony, poseł, politolog, wykładowca różnych uczelni, publicysta, prezes zarządu Nord Media Press Sp. z o.o., zastępca dyrektora Polskiego Radia Euro, członek i założyciel kilkunastu rozmaitych stowarzyszeń, fundacji i innych ciał – m.in. prorosyjskiej partii Zmiana, postulującej wyjście Polski z NATO, Towarzystwa Współpracy Polsko-Wenezuelskiej, Stowarzyszenia Europejskie Centrum Analiz Geopolitycznych, Stowarzyszenia na rzecz Tradycji i Kultury Niklot propagującego słowiański nacjonalizm.

Piskorskiego aresztowano dwa lata temu, w maju 2016 r., pod zarzutem szpiegostwa. Od tego czasu siedzi w areszcie. Jego adwokaci: Wanda Marciniak i Mikołaj Pietrzak, uważają, że jest niewinny, oskarżono go z powodu głoszonych kontrowersyjnych poglądów, a w areszcie przetrzymywany jest bezprawnie, bo nie zachodzi obawa matactwa, bo dowody są dawno zebrane. Wnieśli skargę do Grupy Roboczej ds. Arbitralnego Pozbawienia Wolności działającej przy Radzie Praw Człowieka ONZ.

Pod koniec kwietnia Grupa przyjęła stanowisko, w którym ich skargę uznaje w całości za słuszną: „Pan Piskorski był aktywny w zakresie polityki wewnętrznej i międzynarodowej.

Polityka 22.2018 (3162) z dnia 28.05.2018; Polityka; s. 20

Maksimum treści, minimum reklam

Czytaj wszystkie teksty z „Polityki” i wydań specjalnych oraz dziel się dostępem z bliskimi!

Kup dostęp
Reklama