Historia

Rzeka tajemnic

Archeologia wiślana: co kryje królowa polskich rzek

6 minut czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
„Widok Warszawy od strony Pragi” Canaletta pokazuje też zabudowania portowe i ruch na Wiśle. 2 „Widok Warszawy od strony Pragi” Canaletta pokazuje też zabudowania portowe i ruch na Wiśle. Wojciech Kryński/Jan Morek / Forum
Wisła to jeden z najsłabiej poznanych archeologicznie obszarów Polski. Tymczasem na jej dnie leży kawał historii. Nie tylko tej dotyczącej żeglugi śródlądowej.
Statek z XV w. przeznaczony do przewozu zboża, odnaleziony w stawie przy Jeziorze Czerskim.Anna Wawrzejska/Fotonova Statek z XV w. przeznaczony do przewozu zboża, odnaleziony w stawie przy Jeziorze Czerskim.

Dwie szkuty płyną pod pełnymi żaglami w górę rzeki, dwie inne stoją pod Zamkiem Królewskim. Do praskiego brzegu dobija łódź wiosłowa. Widać też zabudowania portowe na brzegu i na wyspie. Tak w 1770 r. Bernardo Bellotto, zwany Canaletto, przedstawił na jednej z wedut ruch na Wiśle, która była wówczas głównym szlakiem transportowym państwa polskiego.

Co prawda pływanie na żaglach rejowych w kierunku Krakowa było możliwe tylko, gdy wiał wiatr z północy i szkuty flisacy ciągnęli zazwyczaj z Gdańska na linach, zwanych polkami, ale reszta się zgadza – mówi archeolog podwodny dr Waldemar Ossowski z Muzeum Morskiego w Gdańsku. – Wisła była główną arterią handlową od początków polskiej państwowości aż do pojawienia się kolei w XIX w.

O znaczeniu Wisły w transporcie, rodzaju jednostek po niej pływających i samych towarach przez długi czas wiedzieliśmy jedynie z tekstów, a same znaleziska były przypadkowe – głównie łodzie-dłubanki, których wydobycie i konserwacja były często zbyt kosztowne. Tylko dwie trafiły do muzeów – 10-metrowa jednostka z X w. do Muzeum Morskiego w Gdańsku oraz XVI-wieczna do piwnic renesansowego pałacu w Baranowie Sandomierskim. Z tekstów wiadomo, że dłubanki, powiązane po kilka, mogły przewieźć nawet kilka ton towarów. Ich konstrukcja była prosta, więc archeolodzy marzyli o znalezieniu bardziej skomplikowanych statków rzecznych, których wygląd był znany dzięki ikonografii i austriackiemu inżynierowi Benevenutusowi Losie von Losennau (to on w 1796 r. zinwentaryzował jednostki pływające po Wiśle oraz Sanie i odnotował sześć różnych ich typów).

Trzy lata temu znaleziono w Czersku (na południe od Warszawy) szkutę – płaskodenny statek żaglowy bez pokładu. Choć dziś główny nurt Wisły oddalony jest od tutejszego zamku ponad 2 km, w średniowieczu rzeka podpływała pod jego mury.

Polityka 15.2012 (2854) z dnia 11.04.2012; Nauka; s. 68
Oryginalny tytuł tekstu: "Rzeka tajemnic"

Maksimum treści, minimum reklam

Czytaj wszystkie teksty z „Polityki” i wydań specjalnych oraz dziel się dostępem z bliskimi!

Kup dostęp
Reklama