„Zostaw to nieszczęsne Chile. Znajdź mi Mołdawię! Gdzie stoi Mołdawia?!”.
Najpierw Unia Europejska, a teraz francuski rząd ruszyły na ratunek francuskiemu winu – chcą je niszczyć, aby zatrzymać spadające ceny.
Francuzi psują wino! Katastroficzne nagłówki łowią czytelników, choć media interesują się winem zwykle raz w roku, z okazji Beaujolais Nouveau. Chodzi o „niszczenie wina”, czyli tzw. destylację ratunkową.
Bąbelki z Włoch zawojowały świat – i wciąż im mało.
Czy wino można kupić przez internet? Też pytanie! Wiadomo, że można – witryn są setki. No i właśnie komuś to bardzo przeszkadza.
Witamy serdecznie! Wino od producenta! Atrakcyjne ceny! Mamy też jadłospis po polsku. Takie rzeczy tylko w… Tokaju.
Odkąd wino zaczęło się stawać towarem luksusowym, lajfstajlowym i medialnym – czyli od jakichś 15 lat – gwiazdy i celebryci postanowili i w tej dziedzinie uszczknąć dla siebie kawałek tortu.
Wino w kartonie – kiedyś obciach, dziś moda, jutro konieczność.
Najmodniejszy kolor tego lata to róż – przynajmniej w kieliszku.
Zapytajcie każdego sprzedawcę wina w Polsce, co się najlepiej sprzedaje, a odpowie niezmiennie: primitivo.