Nadchodzą ciężkie czasy dla atakującego górne i dolne drogi oddechowe wirusa RSV. Po dekadach starań o szczepionkę przeciw niemu w końcu mamy szansę na skuteczny preparat. I to nawet dwa, a może i trzy!
Sukcesem zakończyły się testy na zwierzętach uniwersalnego preparatu antygrypowego, który może chronić nie tylko przed już istniejącymi wirusami, ale również wariantami, które dopiero się pojawią. Powstał on dzięki technologii mRNA.
Powstaje szczepionka, która uniemożliwia przedostawanie się do mózgu fentanylu – nazywanego czasem najniebezpieczniejszym narkotykiem na świecie. Taki sposób leczenia uzależnień od substancji chemicznych może być kluczowy w walce z kryzysem opioidowym – nie tylko w USA.
Ograniczenia pandemiczne w istotny sposób trzymały w ryzach patogeny dróg oddechowych. Teraz stoimy do nich frontem, więc mogą uderzyć w nas ze wzmocnioną siłą. Na przykład wirusy grypy.
Już 3 października kolejne rozdanie Nagród Nobla. Kto otrzyma to najbardziej prestiżowe wyróżnienie naukowe z dziedziny fizjologii i medycyny? Niektórzy trzymają kciuki za badaczy, którzy przyczynili się do rozwoju technologii mRNA. Być może jednak jeszcze na to za to wcześnie. Dlaczego?
Ostatnie dni przynoszą ponowny wzrost liczby zakażeń. Oficjalne dane mówią o ok. 6 tys. przypadków dziennie, choć realnie może być ich kilkakrotnie więcej.
Czwarta dawka szczepionki przeciw covid-19 nie budzi już takich emocji u ludzi jak pierwsza. I to jest bardzo dobry znak – mówi dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. zagrożeń epidemicznych.
Dwanaście dni po dopuszczeniu zaktualizowanej wersji szczepionki przeciw covid Europejska Agencja Leków rekomenduje kolejną. Z jednej strony to dobrze, z drugiej – może wywołać dezorientację i pogłębiającą się niechęć do szczepień.
Malaria to najczęstsza na świecie choroba zakaźna, atakująca głównie dzieci poniżej piątego roku życia.
W USA dopuszczono nowe szczepionki przeciw covid adaptowane do najpowszechniejszych obecnie wersji omikrona: BA.4 i BA.5. W Europie dopiero zaczął się proces ich oceny, ale już autoryzowano nowe preparaty dostosowane do BA.1. Czy warto czekać na najnowsze wersje, czy może już teraz doszczepić się tą dostępną?