Abu Muhammad al-Dżaulani porzucił swój wojenny przydomek, a od czasu obalenia reżimu Asada występuje pod prawdziwym nazwiskiem Ahmed al-Szaraa. Czy zerwanie z przeszłością wystarczy, by świat uwierzył, że jest kimś więcej niż dżihadystą?
Prawie trzy lata, czyli ponad tysiąc dni, trwa w Europie wojna, jakiej kontynent nie widział od 80 lat.
Co na to Syryjczycy? Są przyzwyczajeni. Udają, że się cieszą. Na dziś są przekonani, że nic gorszego ich już nie spotka.
Od początku tygodnia już kilka państw członkowskich zdecydowało się na całkowite zawieszenie procedury przyznawania azylu obywatelom Syrii. Ale Magnus Brunner, unijny komisarz ds. wewnętrznych, chce czekać na rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Trzy rosyjskie okręty nawodne i jeden podwodny na wschodzie Morza Śródziemnego nie znaczą wiele dla dużo większych sił morskich NATO na tym akwenie. Ale gdyby przeszły na mniejszy i tylko z nazwy „natowski” Bałtyk, bilans sił ulegnie dramatycznej zmianie na naszą niekorzyść. Czy nie lepiej trzymać Rosjan z daleka?
Nawrocki podbija internet; dotkliwy cios dla Solorza; Zachód nie wie, co zrobić z Syrią; Młodzieżowe Słowo Roku 2024; kolejarze kontra drogowcy.
Odchodząca administracja prezydenta Bidena rozpoczęła nieoficjalne rozmowy z nowymi władzami w Damaszku. Europejscy politycy i analitycy mówią o nowym otwarciu i szansie na demokrację, ale jednocześnie wycofują gwarancje prawne dla przybyszów z Syrii.
Nowa Syria wywraca bliskowschodnią układankę. Radykalnie zmienia sytuację wszystkich państw ościennych, przede wszystkim Libanu, Izraela i Turcji. Można nawet pójść dalej.
W Ameryce wyrażane są obawy, czy syryjska rewolucja nie przyczyni się do zwiększenia chaosu na Bliskim Wschodzie i czy rząd, który ostatecznie obejmie tam władzę, nie okaże się dla USA i dla Izraela zagrożeniem jak jego poprzednik.
Trybunałem nie-Konstytucyjnym pokieruje Bogdan Święczkowski; Asad wita się z Rosją, Rosjanie liczą się z pożegnaniem Syrii; Romanowski ma być aresztowany na trzy miesiące; próbna matura z polskiego skrzeczy absurdami; opieka długoterminowa nad nieuleczalnie chorymi to same braki.