Doprawdy Beata Kempa zbyt wielkie przypisuje sobie znaczenie, twierdząc, że dziennikarze opisują konflikty z prawem jej zięcia właśnie z jej powodu i po to tylko, aby uderzyć w nią jako polityczkę.
Ze śmieci wyrzucanych co roku do lasów można byłoby wznieść górę wielkości Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Wysokie kary za zaśmiecanie lasów nie pomogą, jeśli nie zwiększy się skuteczność wykrywania sprawców oraz nie skończy przymykanie oczu na ten proceder.
Rząd zastawia odpadową pułapkę na samorządy. Będą mogły pokrywać część kosztów odbioru i przerabiania odpadów z własnych budżetów. Tylko jak znajdą na to pieniądze?
W Polsce wciąż brakuje skutecznych rozwiązań w walce z nadmiarem odpadów. Dlatego tak dużo zależy od codziennych decyzji podejmowanych przez konsumentów, czyli nas wszystkich.
Rząd planuje zastawić pułapkę na samorządy, proponując, żeby dopłacały z i tak nadwerężonych budżetów do gospodarki odpadami. Nie rozwiąże to żadnego z problemów, które spowodowały śmieciową galopadę cen w Polsce.
Kiedy w Polsce przestaną rosnąć opłaty za odbiór i utylizację śmieci, i tak najwyższe w Unii? Rząd obiecuje, że niedługo, bo producenci opakowań mają zacząć dokładać się do systemu. Ale naprawianie błędów rewolucji sprzed dwóch lat potrwa długo.
W pandemii masowo przybywa nowych odpadów. Częściowo jest to zasługa rozwiązań tylko pozornie ekologicznych.
Szczelnie pakowana w plastik żywność, jednorazowe sztućce, maseczki ochronne i gumowe rękawiczki, własny samochód zamiast komunikacji miejskiej. Koronawirus wymusił zmianę nawyków konsumentów. Niestety, głównie na gorsze.
Stoimy na skraju. Nie wiemy, jakie będzie tempo zmian klimatu, może szybsze, niż zakładają niezbyt wesołe prognozy – mówi Stanisław Łubieński, autor „Książki o śmieciach”.
Po tym, jak na polskie śmieci spadła bomba biologiczna, ciszej zrobiło się wokół tej ekologicznej. Możliwe, że obydwie eksplodują w tym samym czasie.