Mariusz Kamiński, szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, lubi pozostawać w cieniu. Tak jest i teraz, choć od prowadzonej przez CBA akcji zaczęło się całe obecne zamieszanie polityczne. Rzućmy na ten cień trochę światła.
Mariusz Kamiński, szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, lubi pozostawać w cieniu. Tak jest i teraz, choć od prowadzonej przez CBA akcji zaczęło się całe obecne zamieszanie polityczne. Rzućmy na ten cień trochę światła.
Centralne Biuro Antykorupcyjne rodziło się długo i w bólach. A kiedy wreszcie powstało, zapadła cisza. Czymś się zajmowało, ale czym? Potrzebowano spektakularnego sukcesu. Zdemaskowanie Mirosława G. przyszło w samą porę.
Morderstwo doskonałe. Polon – narzędziem zbrodni, zabity – agent wywiadu. Czy Litwinienko padł ofiarą walki kremlowskich klanów o schedę po Putinie?
Fortuny czołówki polskiego biznesu wypączkowały z firm polonijnych w latach 80. Beton partyjny w tym okrawku rynku widział zagrożenie dla socjalizmu. Dziś z przecieków dowiadujemy się, że środowisko firm polonijnych powiązane było ze służbami specjalnymi.