Atak na premiera Słowacji; zmiany w ortografii; martwe ryby w Odrze (znowu); projekty aborcyjne w komisji; gospodarka wraca na ścieżkę wzrostu.
Szef słowackiego rządu natychmiast trafił do szpitala. 71-letni Juraj C. postrzelił go kilkakrotnie w brzuch z bliskiej odległości. Już wiadomo, że atak napędzi polaryzację w i tak mocno rozchwianym kraju.
Premier Słowacji Robert Fico został wielokrotnie postrzelony przez 71-letniego mężczyznę, znajduje się w szpitalu w stanie zagrażającym życiu.
Niewiele już stoi na przeszkodzie, by Bratysława poszła ścieżką Budapesztu.
W sobotniej drugiej turze wyborów triumfował były premier Peter Pellegrini, uznawany za polityka prokremlowskiego. Zdobył 53,85 proc. głosów. Przegrany Ivan Korczok przyznał, że wynik jest dla niego rozczarowaniem.
Populistyczny słowacki premier Robert Fico coraz częściej zestawiany jest z Jozefem Tiso i Gustávem Husákiem, dwiema demonicznymi postaciami kojarzonymi z deptaniem demokracji.
Sobotnie głosowanie zakończyło się zwycięstwem doświadczonego dyplomaty Ivana Korcoka, który ma za sobą pracę na placówkach w Waszyngtonie, Berlinie i Brukseli. Ale prokremlowski populista Peter Pellegrini nie jest pozbawiony szans na ostateczną wygraną.
Przed szczytem liderzy budowali napięcie, sugerując, że w wyniku braku porozumienia mogą ogłosić koniec formatu. W efekcie wspólny protokół rozbieżności dodał V4 blasku i wigoru.
Zachód i Ukraina potrzebują nowej mobilizacji sił, pieniędzy i uzbrojenia, bo impet poprzedniego wzmożenia wyczerpał się, zanim przyniósł efekty. Niestety nie widać kandydata na lidera ani strategii.
Kim jest Robert Fico? Spełnieniem dowolnych oczekiwań wyborców. Dlatego znów wygrał wybory i być może po raz trzeci zostanie premierem Słowacji.