Czy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik powinni siedzieć? Jak żyć w stanie dwuprawia? Czy dojdzie do rozwiązania Sejmu? Rozmowa z Ewą Siedlecką.
Bezprawny system dwuprawia to patent na wojnę hybrydową z nową władzą. Teraz politycy i byli funkcjonariusze państwa PiS próbują bronić bezprawia za pomocą organów państwa, które „wydrążyli z treści”. Czy Temida sobie z tym poradzi?
Daniel Giełda żyje z piętnem przestępcy od 10 lat. W tym czasie odbył karę 2,5 roku więzienia za pobicie z użyciem noża. Rekonstrukcja 3D, nowa technika kryminalistyczna, daje mu szansę na oczyszczenie imienia.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są winni nadużycia władzy. I zostali prawomocnie skazani. Marszałek Sejmu potwierdził w czwartek wygaszenie ich mandatów poselskich. Zapewne nie pójdą do więzienia, ale wyrok ma duże znaczenie moralne i prawne.
Posłowie rządzącej koalicji wnieśli do Sejmu projekt uchwały wzywającej sędziowskich członków neo-KRS do ustąpienia. Ci ostatni mają problem: zachowywali się tak arogancko i lekceważąco wobec prawa i międzynarodowych organów, że nie mają do kogo zwrócić się o pomoc i ochronę.
Patologią jest istnienie neosędziów, neo-KRS-u i sabotowanie unijnego prawa przez sądy w Polsce. Minister Adam Bodnar legalnymi środkami usiłuje uporządkować prawo gwałcone przez osiem lat.
Jaki będzie Trybunał nie-Konstytucyjny, gdy władzę przejmie była opozycja? Zostanie zablokowany? Sejm uchwałą unieważni jego wyroki? Usunie dyspozycyjnych sędziów? Już nie będzie pomagał rządzącym, tylko im szkodził?
Rozmowa z Krystianem Markiewiczem, prezesem Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia o tym, jak zbudować w Polsce nowoczesne, przyjazne obywatelom sądownictwo.
Ten wyrok może oznaczać, że jeśli prezydent Andrzej Duda zablokuje konieczne zmiany w wymiarze sprawiedliwości, co może powodować szkodę dla finansów publicznych, to nie jest wykluczone, że poniesie za to odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu. W przyszłości może też spodziewać się procesów o zwrot poniesionych przez państwo strat finansowych.
Jeśli istnieje wzorzec sędziego „dobrej zmiany”, to jest nim Jarosław Dudzicz. Za czasów PiS zrobił oszałamiającą karierę, ale ostatnio przegrał batalię o nominację do Sądu Najwyższego. Idzie nowe?