Marta Gryczko do 27. roku życia nie nauczyła się nawet jeździć na rowerze. A teraz robi po 40 tys. km (proszę nie regulować czcionki, tak, czterdzieści tysięcy kilometrów) rocznie i jeszcze udaje się jej chodzić do pracy.
Nie dajcie się zwieść ładnemu uśmiechowi i zadbanym paznokciom. Kasia Niewiadoma, zwyciężczyni wyścigu Tour de France, jest jak maszyna zaprogramowana na wygrywanie.
Kiedy droga zwęża się do 2 m, to nie ma szans, żeby zmieściło się tam 150 rowerów. A jednak każda jedzie tak, żeby się zmieścić. Kolarka Katarzyna Niewiadoma mówi o indywidualnym bólu, zespołowym wysiłku i marzeniach na przyszłość.
Jak zgarnąć 5 tys. zł dofinansowania do roweru elektrycznego, czy już go kupować i kto z rządu przyjeżdża do pracy na dwóch kółkach. Mówi Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu i środowiska.
Musiało upłynąć wiele lat, żeby Polacy zaczęli tęsknić do rowerów Bałtyk czy Wigry 3. Krócej się nie dało, na przeszkodzie stały wspomnienia. Rodzimy przemysł rowerowy nie rozpieszczał klientów.
Polskie dziedzictwo rowerowe jakoś specjalnie się nie zachowało. A szkoda, bo wtedy każdy by wiedział, że peżoty to typowo polskie rowery, a gravele wymyślili w Radomiu, a nie w Stanach. Czy jakoś tak. Zresztą sami posłuchajcie.
Ten biznes ma sporo meandrów i trochę zaklętych rewirów, o których w tym odcinku opowiada Marcin Przęzak, kierownik działu rozwoju produktów w firmie Kross.
Michał Kempa, który wychował się na tym wyścigu, a nawet zawodowo go komentował, opowiada, jak z tego nudnego wydarzenia udało się zrobić najgorętszą imprezę świata.
Już nie tylko elektryczne samochody, ale też i rowery mają doczekać się państwowego wsparcia. Jednak pieniądze dla chętnych cyklistów mogą wyczerpać się w błyskawicznym tempie.