Każdy może się zgłosić. Do ekipy próbują się dostać także różni lobbyści i autorzy przepisów, które powinny zostać zniesione. Tusk wsadził Brzoskę na lewe sanki czy wypuścił właśnie dżina z butelki?
Rafał Brzoska, szef InPostu, jest zwolennikiem deregulacji rynku. Zrozumiałe. To właśnie wyjątkowo łagodne przepisy pozwoliły mu w Polsce zbudować paczkomatową potęgę. Automatów różnych firm mamy już ponad 50 tys. – ułatwiają życie, ale też pogłębiają przestrzenny chaos.
Rafał Brzoska jako pierwszy biznesmen w Polsce uzyskał dostęp do ucha premiera. Nie idzie za tym formalna władza, nawet jeśli „polski Elon Musk” zostanie szefem reaktywowanej rady gospodarczej przy premierze. Więc po co mu to? I po co on Tuskowi?
Czy Rafał Brzoska będzie dla Donalda Tuska kimś takim jak dla Donalda Trumpa jest Elon Musk? Inspiracja jest wyraźna, choć więcej jest różnic niż podobieństw.
Przedstawiając na Giełdzie Papierów Wartościowych Strategię przełomu dla polskiej gospodarki, Donald Tusk ani razu nie użył terminu „PKB”, natomiast odwołał się do… indeksu poczucia szczęścia. Zajmujemy w nim dopiero 35. miejsce, dzięki realizacji planu mamy wskoczyć do pierwszej dziesiątki.
Poczta Polska bezprawnie przejmuje nasze przesyłki – alarmuje prokuratora generalnego Polska Grupa Pocztowa. Wojna pocztowców o prawo do obsługi sądów i prokuratur toczy się według scenariusza Alfreda Hitchcocka: zaczęło się od trzęsienia ziemi, a teraz napięcie rośnie.