Kultura rockowa weszła w etap muzealizacji. A dawne przeboje, wykonawcy i zespoły tworzą letnią mapę wspomnień: rozsianych po Polsce szlaków, placówek i izb pamięci.
„Księga Beastie Boys”, która jest trochę jak strumień anegdot rzucanych podczas oprowadzania po Nowym Jorku lat 80.
Dezerter w latach 80. z formuły punk rocka uczynił sprawne narzędzie opisu rzeczywistości, którym posługuje się do dziś. Ale to nie wszystko.
W niedzielę 13 grudnia pojawiły się w internecie pierwsze informacje o śmierci Darka Malinowskiego, basisty jednego z najważniejszych polskich zespołów punkowych: Siekiery. Umarł dzień wcześniej.
Jeśli pokolenie próbuje rozpocząć swoje dorosłe życie, a tu wszystko się sypie, to masa krytyczna niezadowolenia musi zostać przekroczona – mówi Tomasz Lipiński, muzyk, autor piosenek, członek zarządu Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.
Punkowcy z afrykańskiego Malawi popadają w konflikt z Kościołem, śpiewając o czarnej magii. A rytualne tańce niosą społeczny przekaz w walce z plagą AIDS. Dowiadujemy się tego dzięki nagraniom opublikowanym w Polsce.
Zaskakuje witalność i determinacja lidera, który w nowe oblicze PIL zainwestował pieniądze zarobione na maśle.
Tytuł tego zebranego w czteropłytowym boksie zbioru słusznie sugeruje coś elitarnego, ale zarazem powszechnego.
Dla polskiego czytelnika słynna książka Jona Savage’a „England’s Dreaming” opowiadająca o historii brytyjskiego punk rocka to świetna okazja, by porównać, jak to było u nas.
Po wysłuchaniu tej płyty nasuwa się natrętne pytanie o żywotność stylów i gatunków muzycznych.