W „Kulturze na weekend” w cyklu „Jedna książka” rozmawiamy o „Hałastrze” Moniki Helfer (wydawnictwo Filtry), która została właśnie uhonorowana Literacką Nagrodą Europy Środkowej Angelus, a gościem Justyny Sobolewskiej jest tłumacz tej książki, również nagrodzony Angelusem, Arkadiusz Żychliński.
Zawsze stał po stronie kobiety, czy to w recenzjach teatralnych, czy w publicystyce. Dziś równouprawnienie w wielu dziedzinach wciąż jest tylko teoretyczne, a w kwestii nowoczesnego państwa nadal pozostaje nam dużo do zrobienia – mówi Monika Śliwińska, autorka biografii Tadeusza Boya-Żeleńskiego „Książę”.
Niezwykłą twórczość Papuszy znamy dzięki pracy translatorskiej Jerzego Ficowskiego. A może nie znamy? Gorąca dyskusja, jaka wokół niej wybuchła, każe zapytać o granice w sztuce przekładu. Tym bardziej że na rynku dużo dziś książek przełożonych na nowo.
Nawykliśmy jako społeczeństwo do tego, że wolno nam w każdej chwili odwrócić wzrok. Przekład uczy nas nieodwracania wzroku – mówi tłumaczka Aga Zano.
Ole Michael Selberg wiele zrobił dla rozbudzenia w Norwegii zainteresowania polską literaturą. Zmarł 10 grudnia 2021 r.
W jego przekładach czuje się, że rozumiał dobrze swoich czytelników – dzieci. Sławę przyniósł mu cykl o Potterze, w którym wprowadził do polszczyzny nowe słowa. Choćby „mugoli”. Andrzej Polkowski zmarł w swoje 80. urodziny.
Język polski jest tak zwinny, że biedny angielski goni go zdyszany – mówi Antonia Lloyd-Jones, tłumaczka m.in. powieści „Prowadź swój pług przez kości umarłych” Olgi Tokarczuk nominowanej do Międzynarodowej Nagrody Bookera.
Wrocławska impreza będzie świętem czytania, a w tym roku także wybitnych polskich tłumaczy.
Jest to książka w dużej mierze o czytaniu, bo przekład jest najintymniejszym rodzajem czytania.
Instytut Książki teraz blokuje tłumaczy. Skutek będzie taki, że powstanie po prostu o wiele mniej przekładów.