Najpierw była sprawa śmierci Barbary Skrzypek, łapczywie zagospodarowana politycznie przez PiS. Wywołało to sprawę prokuratorki Ewy Wrzosek, w którą z kolei wmieszał się premier Donald Tusk. A wszystko wywołało atak PiS, który zarzucił prokuraturze upolitycznienie.
Dwuznaczny rezultat rozmowy Trumpa z Putinem; znamy przyczynę zgonu Barbary Skrzypek; czy grozi nam zaminowanie; Niemcy się uzbroją; rosyjskie tropy w sprawie podpalenia Marywilskiej.
Przyczyną zgonu była niewydolność krążenia w przebiegu rozległego zawału – podała we wtorek prokuratura. Barbara Skrzypek zmarła trzy dni po przesłuchaniu w sprawie dwóch wież Jarosława Kaczyńskiego.
Prokuratura jest od tego, żeby przesłuchiwać, a procedury służą do tego, żeby nie było nadużyć. W tej sprawie nie wiadomo nic o tym, by nie były przestrzegane. Ale partia Jarosława Kaczyńskiego już rozpoczęła tworzenie mitu według znanego schematu.
Prezes Kaczyński wystąpił z tezą, że Barbara Skrzypek jest „pierwszą ofiarą śmiertelną reżimu Tuska”. Wiele ryzykuje. Publikacja protokołu zeznań byłej współpracowniczki może być bardzo nie po jego myśli.
Sejm widział już wiele gorszących scen i awantur. Ta była jednakże wyjątkowa, bo złamała tabu. W niespokojnej atmosferze w Polsce i na świecie agresywne zachowania polityków są tym bardziej złowieszcze.
Sprawa się rypła, mówiąc kolokwialnie, i na razie Święczkowski z Ostrowskim mogą nie tyle prowadzić śledztwo w sprawie zamachu stanu, ile tylko śledzić to, co się dzieje, pod czujnym okiem TV Republika.
Zawiadomienie o „zamachu stanu” Święczkowskiego to dopiero początek nowej przepychanki, raczej nie przez przypadek pojawiającej się w trakcie trwania kampanii wyborczej i raczej nieprzypadkowo zainicjowanej przez osoby związane z PiS-em.
W miarę otwierania śledztw i ogłaszania przez prokuratorów kolejnych sprawozdań z ich przebiegu hałaśliwi panowie nieco się wyciszą. I tak to afery, na które PiS i jego wyborcy byli tak odporni, w końcu mogą odegrać swoją polityczną rolę.
To pokazuje, jak głęboko demoralizujący i destrukcyjny dla niezależności prokuratorskiej był system wprowadzony przez Zbigniewa Ziobrę.