Na niektórych cmentarzach, zwłaszcza tych najbardziej znanych, nie ma już miejsc. Ale pogrzeby ciągle się odbywają.
Ludzie kultury przekonują z rozmachem i inwencją o tym, że nasze problemy nie kończą się po śmierci. A w Polsce, kraju Nagrobków, powstał nawet artystyczny album z ostatnimi życzeniami.
Ludzie od wieków wyobrażali sobie śmierć jako zakapturzoną kostuchę bez twarzy, z kosą w ręku. A może byśmy tak spojrzeli na nią jak na piękną kobietę, która zabiera ze świata, na którym dzieje się teraz tyle parszywych rzeczy – mówi pogrzebnik Robert Konieczny.
Zasiłek pogrzebowy ma niebawem zostać podwyższony z 4 do 7 tys. zł. W największych miastach to wystarczy najwyżej na kawałek grobu.
Coraz więcej Polaków rezygnuje z tradycyjnych rytuałów pogrzebowych. Co może je zastąpić? Instytut Dobrej Śmierci, doule żałoby, „kawiarnie śmierci” i muzyka Whitney Houston.
Ustawowo NN to skrót od Nazwisko Nieznane. Ale pasuje też Nikomu Niepotrzebni.
Do dwóch tygodni czekania na pogrzeb w dużych miastach. W małych – pogrzeb za pogrzebem, jak w fabryce. Trzecia fala wirusa w Polsce przynosi bardzo dużo ofiar, tylko 22 kwietnia zmarło 695 osób, średnia z ostatniego tygodnia to 508 zgonów.
Polacy przekonali się do kremacji i coraz bardziej podoba im się pomysł rozsypywania prochów. Ale rządzący i Kościół są przeciw.
To jedna z odsłon kryzysu Kościoła katolickiego w Polsce – ludzie nie wstydzą się już pogrzebu bez księdza.
Nie ma worków na ciała, brakuje chłodni, co z trumnami – krzyczy branża pogrzebowa. Rodziny umierających krzyczą po cichu, o odrobinę godności, o chwilę zadumy, o niezmuszanie do kremacji.