„Abortion drone” jest symbolem otwartej Europy. I nie zmieni tego nawet groźba Tomasza Terlikowskiego, że drona zestrzeli.
Na satyrycznym rysunku, który krąży w internecie, kobieta pyta w aptece: „Czy jest pigułka dzień po?”. „Będzie jutro” – odpowiada farmaceutka. Być może w polskich aptekach nie będzie jej wcale.