Dużo się dzieje, a jednak z trzygodzinnego spektaklu zapamiętuje się głównie jazdy zastawek i wyciemnienia oddzielające kolejne, idące w karnym szyku sceny.
Wielkie wydarzenie kulturalne w Berlinie – sławny reżyser Peter Stein wystawił trylogię Fryderyka Schillera o Wallensteinie. Spektakl trwa dziesięć godzin i przekonuje, że nie tylko młodzi zdolni liczą się we współczesnym teatrze.