Choć jest najpowszechniejszym pierwiastkiem we wszechświecie i wzorcowym źródłem energii odnawialnej, długo uważano, że jego ziemskie zasoby są bezużyteczne. Czyżby się mylono?
Skala niezbędnych inwestycji jest porażająca: 500 mld zł. Transformacja energetyczna będzie wymagała też od nas dostosowywania zużycia do aktualnej sytuacji na rynku energii. Kiedy będzie jej w nadmiarze, będziemy prali, gotowali, ładowali samochody. A kiedy zacznie brakować – odłączymy co niekonieczne.
Baltica 2 o mocy 1498 MW ma być jedną z największych farm wiatrowych na świecie. 107 monopalowych wież osadzonych w morskim dnie, wyższych niż Pałac Kultury, powstaje 40 km od brzegu. Projekt robi wrażenie. Pozostaje zapytać, kiedy obiecane odblokowanie wiatraków na lądzie?
Ambitna wersja Krajowego planu na rzecz energii i klimatu zakłada, że do 2030 r. uda się osiągnąć 56 proc. udziału energii z odnawialnych źródeł energii, co oznacza redukcję udziału węgla z obecnych 61 proc. do 22 proc. Jednocześnie radykalnie ma wzrosnąć produkcja energii elektrycznej.
Polska coraz szybciej odchodzi od węgla, ale ekspansja OZE napotyka barierę, której nie jest w stanie przeskoczyć – sieci dystrybucyjne. NIK przygotował raport na ten temat.
Powietrze czyste przez cały rok to wciąż marzenie w wielu polskich miastach. Nie wystarczy tylko pozbyć się starych pieców węglowych. Trzeba konsekwentnie rozwijać odnawialne źródła energii, popularyzować pompy ciepła i zazieleniać ulice.
W miniony wtorek, 9 stycznia, napięcie sięgnęło zenitu. Nie tylko w polityce, ale także w energetyce.
Pierwsi górnicy z likwidowanych kopalń dostają oferty zatrudnienia w elektrowniach wiatrowych. Wkrótce może tu być kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy. Ale czy da się tak przenieść spod ziemi na stumetrowe wieże?
Moskwa dała zielone światło: w rejonie Konina/Pątnowa może powstać elektrownia atomowa.
Coraz więcej firm przechodzi na prąd pochodzący ze źródeł odnawialnych. Jedni zmieniają dostawców, a inni sami inwestują w wiatraki czy fotowoltaikę.