Nie żyje Krzysztof Krawczyk, jeden z najbardziej rozpoznawalnych głosów polskiej estrady, oddający przy tym jej specyfikę jak mało kto.
Krzysztof Krawczyk, jedna z największych gwiazd polskiej estrady, zmarł w wielkanocny poniedziałek 5 kwietnia, dwa dni po wyjściu ze szpitala. Artysta miał 74 lata.
Na tegorocznej gali Grammy wspominano zasłużonych dla biznesu płytowego mężczyzn, ale najważniejsze nagrody rozdzieliły między siebie kobiety.
Jeden z najwspanialszych pianistów jazzowych naszych czasów zmarł w wieku 79 lat na zbyt późno wykrytego raka. Stało się to 9 lutego, wiadomość rozeszła się z opóźnieniem.
To nie będą tylko transmisje koncertów, jakie znamy z filharmonii – mówi kurator Sacrum Profanum, Krzysztof Pietraszewski. – To może być forma nawiązująca do seansu relaksacyjnego, gry komputerowej, a nawet relacji sportowej.
L.U.C wprowadził swoją międzynarodową orkiestrę dętą na forum ONZ, a teraz polskie kompozycje filmowe w stylu bigbandowym zaprezentuje w Nowym Orleanie.
Cały czas siedzi we mnie metalowiec – mówi klarnecista Paweł Szamburski, członek zespołu Bastarda, który odkrywa dla sceny alternatywnej renesansowe utwory o śmierci.
O czym śpiewają Tanzańczycy i Malawijczycy na wydanej w Polsce płycie? Co uniwersalnego mogą dziś powiedzieć artyści z Polski i Afryki we wspólnych utworach?
Mimo trudnej sytuacji kluby działają online. A w przyszłość patrzą optymistycznie: koncertów będzie mniej, ale dadzą wsparcie polskim wykonawcom. Zainteresowanie może być większe niż dotąd.
Piosenka „Ludzie chcą wojny” w zamyśle opowiadała o tej stronie natury ludzkiej, która dąży do samozagłady, do tego, żeby raz na jakiś czas przetrzebić własną populację – mówi Kuba Sienkiewicz, neurolog i lider zespołu Elektryczne Gitary, który wydał właśnie nową płytę.