Brytyjski sędzia zdecydował, że para syjamskich bliźniąt powinna być rozdzielona, ponieważ gdyby pozostały połączone, żyć będą około pół roku, natomiast po rozdzieleniu jedno wprawdzie umrze – pozbawione zostanie podstawowych organów, w tym serca – jednak drugie ma szansę przeżycia jako silne i zdrowe dziecko. Ta decyzja sądowa wywołała znaczne zainteresowanie i kontrowersje. Wydaje się, że nie chodzi tylko o poszukiwanie sensacji, ale o istotny konflikt wartości ujawniony w tym dylemacie.
Paraliż do niedawna był wyrokiem bez cienia nadziei na leczenie. Dziś rewolucyjne odkrycia w neurobiologii obiecują, że osoby sparaliżowane zejdą z wózków inwalidzkich.
Rozmowa z prof. Carlem Albertem Bertolettim, prezesem Międzynarodowego Stowarzyszenia Medycyny Estetycznej
Pracujący w USA badacze ze szkockiej firmy PPL Therapeutics, tej samej, która sklonowała owcę Dolly, poinformowali o sklonowaniu pięciu świnek. Ma to zapoczątkować specjalistyczne hodowle świń na organy do przeszczepów. Zainteresowani naukowcy i inwestorzy mówią o rewolucji w transplantologii. Krytycy uważają, że jest to próba podbicia cen akcji firmy.
Mamy w kraju lekarzy, którzy wybijają się ponad przeciętną. Umieją zdobyć najlepszą aparaturę, wprowadzają innowacyjne metody leczenia. Od nich bierze początek medycyna XXI wieku skrojona na polską miarę.
Znalezienie skutecznych terapii przeciwnowotworowych spędza sen z powiek tysiącom uczonych na całym świecie. Do drugiego etapu testów klinicznych dopuszczono w Stanach Zjednoczonych wielką nadzieję współczesnej medycyny - szczepionki wytworzone w oparciu o cząsteczki noszące wdzięczną nazwę przyzwoitek lub bardziej oficjalnie - białek opiekuńczych. Pionierem badań nad tymi białkami jest polski uczony - profesor Maciej Żylicz z Gdańska.
Kardiochirurdzy alarmują: zapasy stymulatorów serca są na wyczerpaniu, co zagraża życiu pacjentów. Stymulatorów brakuje także w centralnym banku. A w Polsce wszczepia się rocznie blisko 12 tys. rozruszników. W Ministerstwie Zdrowia nie wiedzą, kto zawinił.
W Waszyngtonie odbyło się sympozjum podsumowujące osiągnięcia Dekady Mózgu, ogłoszonej w 1990 r. przez Kongres USA. Honorowym gościem był sparaliżowany filmowy "Superman" Christopher Reeve - który święcie wierzy, że dzięki nauce wkrótce zejdzie z wózka inwalidzkiego.
W Warszawie obraduje IX Zjazd Polskiego Towarzystwa Immunologii Doświadczalnej i Klinicznej (15-18 września). Gośćmi specjalnymi są laureaci Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii sprzed dwóch lat, profesorowie: Peter C. Doherty i Rolf M. Zinkernagel. Dzięki ich pracy badawczej udało się poznać tajemnicę działania układu odpornościowego i odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób limfocyty T (pełniące w organizmie rolę plutonu egzekucyjnego) rozpoznają komórki zaatakowane przez zarazki i jak je niszczą. System immunologiczny okazał się doskonalszy, niż przewidywano - nie tylko potrafi odróżniać własne komórki od obcych, ale również własne zdrowe komórki od komórek zarażonych!Uhonorowane Noblem odkrycie uczeni poprzedzili doświadczeniami na myszach zakażonych wirusem zapalenia opon mózgowych. Badania prowadzili wspólnie w latach 1973-75 w Canberze w Australii, w John Curtin School of Medical Research. Później rozjechali się po świecie. Prof. Zinkernagel powrócił do rodzinnej Szwajcarii, gdzie dziś kieruje uniwersyteckim Instytutem Immunologii Doświadczalnej w Zurichu. Prof. Doherty pracuje obecnie w College of Medicine Uniwersytetu Tennessee w Memphis (USA) oraz na Wydziale Immunologii St. Jude Children´s Research Hospital.Odkrycie prof. Doherty´ego i Zinkernagla nazwano przewrotem w immunologii - nauce, bez której współczesna medycyna praktycznie nie istnieje. Sprawny układ immunologiczny nie tylko chroni przed wszystkim, co może wniknąć do organizmu z zewnątrz, ale reguluje też integralność wewnętrzną ustroju, uczestniczy we wszystkich procesach życiowych, w mechanizmach odrzucania przeszczepów, w procesach nowotworowych. Wszyscy, którzy pracują w laboratoriach nad nowymi szczepionkami, lekami antybakteryjnymi, terapią antyrakową i AIDS korzystają z odkrycia Doherty´ego i Zinkernagla.
Prawdopodobnie już na początku przyszłego wieku naukowcy potrafią rekonstruować in vitro tkanki lub organy chorego z jego własnych komórek. Ratowanie ludzkiego życia będzie wówczas przypominać naprawę zepsutego samochodu - błyskawiczna diagnostyka i natychmia-stowa wymiana uszkodzonych części.